No, wiernie czekają te ogrodniczki.

A gospodyni gdzie?... na kominkach widziana, a o gościach zapomina...
foch

No właśnie Aga, pokaż pomidożarnię, warzywka i pelargonie. Możesz też inne fragmenty ogrodu, ale te to mus!

Pomidożarnia jako tako, warzywka odmawiają współpracy w tym roku, pelargonie przecudnej urody. Jednym się podobają a innym smakują: wczoraj przyłapałam dwie nienażarte gąsienice, które wpyliły prawie połowę liści z jednej pelargonii. Zołzy jedne!
Uprasza się o cierpliwość i nie strzelanie fochów.
Zdjęcia będą, jak się Grabie ogarną.

Zaglądam do kolejnego leśnego ogródka Ja w moim dopiero od niedawna walczę, aby wyrosło coś więcej niż same sosny i świerki Aha, tamta funkia, o którą pytałaś (nie wiem, czy ktoś już odpowiedział), to według mnie Abiqua Drinking Guard

Grabie siano grabią.

Grabie sobie wreszcie nagrabią!

Grabulki, taka kępa jeżówek to po 3 latach, za rok się zdziwisz.. Nie krzycz.. urosną. Ja niczym nie zasilam, bo nie mam czasu na pilniejsze zabiegi. Ale ja mam glinę, a ona żyzna jest

Grabulki, a czemu kupilas Anabelki rozne kolorystycznie? A Danusia zawsze powtarza, ze powinno byc pogrupowane. Na wagarach bylas wtedy???

A na serio, ja bym posadzila trafki, cudnie bedzie wygladala stipa, ale hortki bedzie trzeba troche w ryzy wziac jakimis ploteczkami albo stojaczkami. Anabelka lubi sie pokladac i wtedy z efektu nici. Chyba, ze dasz tylko Anabelki, za rok-dwa nie poznasz rabaty

Postaram się ukorzenić. Troszku za późno się zgadałyśmy, bo miałam trzy młode dwulatki. Dwa tygodnie temu wydałam siostrze. Piniwitem podlewałam. Anabel poleca nawozenie saletrą potasową i saletrą amonową.