Irenko,irysy są bladożółte.Mieczyki przechowuję w koszu wyścielonym słomą,mam takie miejsce w piwnicy gdzie im dobrze Jeszcze parę dni niech obsychają,potem je oczyszczę i czeka je zimowy sen
Aniu,pojedź chociaż raz U nas też ciągle sporo pracy,M w pole jeździ,trzeba zaorać,posiać,ale jakoś znajdziemy zawsze godzinkę lub dwie,nie możemy sobie odmówić Tym bardziej,że mamy w okolicy piękne lasy,między innymi Puszczę Zielonkę.