Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje roślinki

Moje roślinki

wanda7 11:37, 02 kwi 2012


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 787
A ja mam w tym roku trawnik tak dziadowski jak nigdy dotychczas. Po prostu wziął i wymarzł. Zaczynam się powoli zastanawiać nad zakupem trawy z rolki. Nie mam dużej powierzchni, a więc i koszt nie byłby ogromny.
____________________
Pod dębem - róże, liliowce, hosty, żurawki i reszta
majkel0326 13:07, 02 kwi 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Wando,ja spróbuję mój w tym roku odratować,a jak się nie uda to w przyszłym roku też pomyślę o takim z rolki.Mój trawnik również nie jest ogromny,więc można zaszaleć Marzy mi się taki równiutki,piękny trawniczek...
____________________
Maja - Moje roślinki
Celina 19:23, 02 kwi 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
asc napisał(a)
Na mech najtańszy sposób to zwapnowanie trawnika... czyli odkwaszenie ziemi I aeracja + posypanie piaskiem (lepszy drenaż) . Najlepiej o to zadbać przed pojawieniem się mchu..... ale zawsze można ograniczyć jego ilość

Aniu ,a więc tak, jeśli o mój trawnik chodzi to -zwapnowanie -było! aeracja była i jest co roku! zadbanie było! luknij kochana na moją stronkę 4 i 5;a mech jest i chyba dam dziadowi spokój!
____________________
Celina - Moje poletko
malgocha1960 19:27, 02 kwi 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
U mnie na razie była wertykulacja i posypałam nawozem,a po pierwszym koszeniu zrobie aerację.zEBRAŁAM TYLE ZESCHNIĘTEJ TRAWY PO WERTYKULACJI,ZE MIEJSCAMI MAM PUSTKI,BOJĘ SIĘ CZY trawa się zagęści.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
jotka 19:33, 02 kwi 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
malgocha1960 napisał(a)
U mnie na razie była wertykulacja i posypałam nawozem,a po pierwszym koszeniu zrobie aerację.zEBRAŁAM TYLE ZESCHNIĘTEJ TRAWY PO WERTYKULACJI,ZE MIEJSCAMI MAM PUSTKI,BOJĘ SIĘ CZY trawa się zagęści.


Mam to samo, tylko jeszcze nawozu nie miałam kiedy sypnąć, bo było sucho, wody jeszcze nie puścili
A teraz pogoda nie działkowa z moim chorym gardłem tym bardziej ...
pozdrawiam i oby do ... cieplejszej wiosny
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Celina 19:50, 02 kwi 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
jotka napisał(a)

U mnie na razie była wertykulacja i posypałam nawozem,a po pierwszym koszeniu zrobie aerację.zEBRAŁAM TYLE ZESCHNIĘTEJ TRAWY PO WERTYKULACJI,ZE MIEJSCAMI MAM PUSTKI,BOJĘ SIĘ CZY trawa się zagęści.


Mam to samo, tylko jeszcze nawozu nie miałam kiedy sypnąć, bo było sucho, wody jeszcze nie puścili
A teraz pogoda nie działkowa z moim chorym gardłem tym bardziej ...
pozdrawiam i oby do ... cieplejszej wiosny

Jolu będziemy sypać razem!Wody mam dużo w beczce i baseniku,ale zimno jak szlag!
____________________
Celina - Moje poletko
Celina 19:53, 02 kwi 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
malgocha1960 napisał(a)
U mnie na razie była wertykulacja i posypałam nawozem,a po pierwszym koszeniu zrobie aerację.zEBRAŁAM TYLE ZESCHNIĘTEJ TRAWY PO WERTYKULACJI,ZE MIEJSCAMI MAM PUSTKI,BOJĘ SIĘ CZY trawa się zagęści.

Małgosiu ja już czekam z dosiewką ,placki mam co roku .Grabiłam w ciepłe dni ,miałam kopy jakbym siano na łące grabiła
____________________
Celina - Moje poletko
Mala_Mi 19:54, 02 kwi 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pasuje jeszcze zmierzyć ph.... może ziemia dalej kwaśna???
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
majkel0326 20:33, 02 kwi 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Ja się namachałam grabiami na początku marca,zgrabiłam całą masę "filcu" i mchu.Ale jednak najwięcej jest go pod świerkami.Potem było wapno,teraz czekam na cieplejsze dni,żeby znowu zgrabić i ponownie nawapnować.I do tego chwasty,dobijają mnie.W zeszłym roku usunęłam sporo mniszka,ale w tym potraktuję go chemią.No i obowiązkowo będzie dosiewka trawy.Z wodą nie mam problemu,bo mamy ze studni (nawet w domu ).
____________________
Maja - Moje roślinki
Borbetka 09:18, 03 kwi 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Dziewczyny, nie przejmujcie się trawnikiem tak bardzo. Ja co roku mam zorany przez krety, mchu tyle, że szkoda gadać, bo drzewa porosły i dużo cienia mam teraz, a odbija po wertykulacji, nawiezieniu i opryskaniu na chwasty. Zdjęcia z lata są zawsze pięknie zielone. Pierwsze lata grabiłam, wertykulowałam ręczną maszynką, kiedyś przyjechał do mnie św. pamięci dziadek i mówi - kozy sobie kup - nie będziesz musiała nic robić Od 4 lat czekam do kwietnia na ciepłe dni, idzie wertykulacja maszyną spalinową, potem nawóz, podlewanie, a za jakiś czas herbicyd na chwasty. Inaczej się nie da. Zresztą co roku zmniejszam trawnik, bo wymyślam co rusz nowe rabatki. Zobaczycie nasze trawniki będą piękne, tylko ciepełka trzeba.

borówcowy-raj
____________________
borówcowy wizytowka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies