Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I

Milka 13:54, 16 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457


młody powojnik przetrwał w takim trudnym miejscu, szok!

grupa nielegalnych maków przy moich bukszpanach, wywalać przed kwitnieniem szkoda!

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
kwiatholandii 14:00, 16 cze 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Ircia, przybywaj z pomocą do mnie!!
____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
Mala_Mi 14:04, 16 cze 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Iracia ja też teraz na ogród zarabiam i pracuję..ale sobie zerknełam.... i co widzę ...........MSZYCE na takich ślicznych różach....... moje też zaaktakowały gadziny.....wieczorkiem bedzie WOJNA. Teraz M nie powala ze względu na pszczółki.....
A tak swojądrogą to KOnstację mogłąbyś odebrać z dworac...jakby zdecydowała sie na ekspadę autobusową do Wrocka... w końcu autobus z Rzeszowa jedzie do Wrocłąwia przez Kielce....... jak sie tego dowiedziałam to przeżyłam lekki szok....... Widocznie tak sie opłaca....
Jak na razie u mnie nawał roboty.... w tygodniu zapowiadają wyąłczenia prądu po 10 godzin dziennie.... przebudowują całą ulicę.. i (M. na strychu biega z kablami, bo pasuje przynajmniej jaki awaryjny prad zrobić na generator......)... Przynajmniej zrobić kawę i uruchomić komputery..... robota legnie na amen... wiec kolejny powód, że mój wyjazd na spotkanie zaczyna wyglądać jak fata morgana na pustyni...
Z 3 samochodów.... wszystkie odmówiły posłuszeństwa.... w jednym podejrzewaliśmy wtryski (czy cóś takiego)..i okazuje się, że t ojakaś inna zagadka.
Inna zagadka rozpiprzyła instalację elektryczną w aucie (nawet radio nie da sieuruchomić) i bez przerwy rozwala ładowanie auta... .Auto bym przeżyła, ale tego, że nie odpalę...raczej nie... i nie są to szczotki ani alternator, ani coś tam jeszcze.... M podejrzewa jednak kunę co zimagrandziłą, bo te jaja mamy od zimy i ciągle brak czasu na naprawę....
Trzeci grat...coś z zawieszeniem sie porobiło... trzeba stanać ze 2 dni, zamóić części i pogrzebać..... ale tym nie chce jechać bo to duża bryka i pali jak czołg....
Przyszły w czwartek schody i od przyszłego tygodnia zaczyna sie demolka w domu.....
O ogrodzie nawet nie wspominam..... brak trawnika, rośliny w doniczkach, zielsko, truskawki zgniły.... oczko ...jak oczko...kiedys będzie..... tym się nie przejmuję..... ale ten brak trawnika co oznacza..każde przejscie psa przez teren..i wejście do domu z błotem.....Pies włazi i wyłazi z domu i do domu ileś razy dziennie... wiec mam sajgon...
Dziewczyny chcą deklaracji do jutra..... a jak ja mam sie zdecydowac na wyjazd na 100% jak niczego nie wiem.....
M. stara sie coś zrobić z autem abym mogłą jechać.., stara sie zrobić prąd na generator, by cos jednak robotę podgonić w domu..... ale moja fantazja ułańska.... to chyba mało, aby zrealizować marzenia....
Ale chętnie wybiorę się w któryś weekend na odwiedziny na Dolny Śląsk.... I zacznę wizytę od Ciebie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
an_tre 15:01, 16 cze 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Irenko tak przeglądam Twój ogród i nasadzenia w nim poczynione i zastanawiam się jak wielki jest obszar Twojego ogrodu, bo co i rusz pokazujesz coś nowego i w innym zakątku niektóre rośliny i krzewy jak mówisz maja kilkanaście lat, jak długo się nim zajmujesz? pewnie już pisałaś a ja czytałam, tylko tyle jest tych ogrodów, że człowiekowi się miesza
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
ircia 17:54, 16 cze 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
Irenko - nie tylko trawy masz cudowne. Jak pięknie kwitną Twoje róże!
A dlaczego tak "okrutnie" tniesz derenia? Czy tak szybko rosnie?
____________________
Ogród Irci
weronika77 21:24, 16 cze 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Róże mnie zawsze interesują, choć tak nieładnie się zachowały po tej zimie. Twoje, już wiadomo, kwitną i pachną, ja wciąż czekam na pękanie pąków. I kiedy będę mieć takie okazy tamaryszkowe, jak Ty.
____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
bociek 08:50, 17 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Irenko, ile Ty masz roz Ta biala miniaturka, pamietasz jak sie nazywa???

Lawendowisko jak w prowansji Mur z dzikim winem sliczniasty, tylko niepokoje sie, ze tak otwarcie piszesz o nielegalnych makach... Moze wygumkuj, zeby Ci sie smutni panowie nie pojawili w ogrodzie

Pozdrawiam i sciskam mocno Buziale
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Milka 10:54, 17 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
kwiatholandii napisał(a)
Ircia, przybywaj z pomocą do mnie!!


byłam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 10:56, 17 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
bociek napisał(a)
Irenko, ile Ty masz roz Ta biala miniaturka, pamietasz jak sie nazywa???

Lawendowisko jak w prowansji Mur z dzikim winem sliczniasty, tylko niepokoje sie, ze tak otwarcie piszesz o nielegalnych makach... Moze wygumkuj, zeby Ci sie smutni panowie nie pojawili w ogrodzie

Pozdrawiam i sciskam mocno Buziale


Nie było nazwy na tej miniaturce, kupiłam ją po tych świątecznych przymrozkach, wszystko wtedy przeceniali

nielegalne, ale samosiejki jak przekwitną, to wywalę, bo za bardzo się panoszą
pozdrawiam, u nas upał, a wczoraj padłam, aż dla mnie było za gorąco!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 10:58, 17 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
weronika77 napisał(a)
Róże mnie zawsze interesują, choć tak nieładnie się zachowały po tej zimie. Twoje, już wiadomo, kwitną i pachną, ja wciąż czekam na pękanie pąków. I kiedy będę mieć takie okazy tamaryszkowe, jak Ty.


Weroniko, zima dała różom w kość, ale ty sporo nowych nasadziłaś i tez czekam na ich kwitnienie, bo piękne odmiany kupiłaś!
tamaryszki posadziłam jako pierwsze, więc mają 14 lat; kłopot z nimi taki, że dołem idzie dużo nowych odrostów i trzeba usuwać!

pozdrawiam niedzielnie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies