Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ania i róże i cała reszta :)

Ania i róże i cała reszta :)

MilenaP 23:21, 04 cze 2013


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
ja też
____________________
Milena - zielonastrefa
aneta230972 23:46, 04 cze 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
AniaDS napisał(a)


Little Gem



Aniu właśnie kilka dni temu zamówiłam sobie m.in. różę: centifolia "cristata" . Zauroczyły mnie omszone pączki kwiatów. A natrafiłam na nią zupełnie przypadkiem. Wzdłuż tylniego ogrodzenia wymyśliłam sobie żywopłot z róż, których zarówno płatki jak i owoce można używać do różnego rodzaju przetworów.
Troszkę się zagapiłam i w szkółce spec. się w różach włąśnie sporo odmian już nie ma ( będą jesienią) ale kilka udało mi się jednak upolować. Np. Rosa rugosa "Kaiserin des Nordes", "Moje Hammarberg","Rotes Meer", Rosa damascena "Trigintipetala" i coś tam jeszcze co bardzo miła pani mi serdecznie polecała. Na liscie jesiennych zakupów są: Rosa rugosa " Adam Chodun", "Hansa", Rosa centifolia " Muscosa", Rosa califonica. Na all... natomiast zamówiłam 12 szt. zwykłej Rosa rugosa i wymieszam ją z tymi droższymi odmianami.Do obsadzenia mamy ok. 40m więc sporo róż potrzebujemy. na dzień dzisiejszy zamówionych mam dopiero 25 sztuk. Czy myślisz Aniu, że odległość 70-80 cm. będzie dobra czy może więcej? Zastanawiam się też czy czymś te róże poprzeplatać czy raczej czysty różany pas? Zamówiłam też kilka krzaczków pęcherznicy o złotawym ubarwieniu i myślałam aby posadzić je na początku pasa 2 szt i na końcu 2 szt. a pomiędzy nimi tylko róże. Albo poprzeplatać perowskią "Blue spire" lub szałwią omszoną ? Oczywiście dla mnie idealne zestawienie to róże i lawenda ale jeżeli w tym akurat miejscu ma to być w formie żywopłotu to lepiej aby wys. roślin była podobna a perowskia dorasta do 1.20m. Ale sama już nie wiem czy dobrze to będzie wyglądało. Może coś doradzisz Aniu?
Pozdrawiam .
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
malgocha1960 09:12, 05 cze 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Aniu,jeszcze mała chwilka i zacznie sie u ciebie niepowtarzalny spektakl,to bedzie dopiero widok.Ja juz skutecznie wyleczyłam sie z róz,na 15 kupionych w tym roku zyje tylko 6 i tez nie wiem czy zakwitna.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
eliza3 13:13, 05 cze 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Jak to dobrze, że masz swój wątek różany, Dzięki Tobie nabieram coraz większego apetytu na róże, do tej pory uważałam je za zbyt wymagające, jak się tak napatrzę to może i u siebie znajdę miejsce na róże.
Do tej pory nie miałam odwagi zrobić prawdziwej różanki... mam nadzieję to zmienić.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Ewcia88 13:24, 05 cze 2013


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 222
Witaj Aniu, cudowne kwiaty masz w ogrodzie, nie tylko róże ja pomału się przekonuje mam aż 3, tylko róża kimono sprawia mi kłopot ale "żeżarta " odrasta i nic jej już nie rusza przesadzałam ją teraz na wiosnę, a jako że jest pienna stwierdziłam że wolałabym ją do donicy na taras.Jak myślisz kiedy mogę znowu ruszyć ją z ziemi?I jak potem zimować taką różę?Pozdrowienia z deszczowej wsi
____________________
plackarnia http://www.ogrodowisko.pl/watek/2025-pomysly-na-wejscie-do-ogrodkaprzedogrodek
malwes 21:38, 05 cze 2013


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Aniu, nacieszyłam oko pięknym ogrodem i pięknymi zdjęciami. "Przez Ciebie" cały czas się waham czy by chociaż jednej różyczki nie posadzić .
Za chwilkę jak rozkwitną wszystkie, to będzie przepiękny spektakl letni. Czekam z niecierpliwością.
Czy masz może jakąś odmianę, która nie choruje lub choruje bardzo mało (oczywiście we wszelakich katalogach są informacje o odporności ale ja jednak bardziej wierzę w statystyki u osób, które mają róże u siebie aniżeli w podręczniki. Zdaje sobie też sprawę, że gleba glebie nie równa).
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
Anita1978 09:22, 06 cze 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Aniu

U mnie zakwitła pierwsza róża-Artemis . Przesyłam Ci ją w podzięce za wszelkie rady

____________________
ogródek Anity
Anita1978 09:23, 06 cze 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
malwes napisał(a)
Aniu, nacieszyłam oko pięknym ogrodem i pięknymi zdjęciami. "Przez Ciebie" cały czas się waham czy by chociaż jednej różyczki nie posadzić .
Za chwilkę jak rozkwitną wszystkie, to będzie przepiękny spektakl letni. Czekam z niecierpliwością.
Czy masz może jakąś odmianę, która nie choruje lub choruje bardzo mało (oczywiście we wszelakich katalogach są informacje o odporności ale ja jednak bardziej wierzę w statystyki u osób, które mają róże u siebie aniżeli w podręczniki. Zdaje sobie też sprawę, że gleba glebie nie równa).


Polecam chopin
____________________
ogródek Anity
Gabriela 09:45, 06 cze 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Czekamy na róże a tu pogoda nie na róże zupełnie, raczej na chorowanie róż. U mnie pomarszczone bujnie zakwitły, ale z konfitury z płatków nici, bo potrzebne są suche płatki.
Też zauroczyły mnie róże mchowe i sprawiłam sobie jeden egzemplarz w zeszłym roku, ale z podkładki wybiło mnóstwo dzikich pędów, nie byłam pewna które są te prawdziwe i moja róża zakwitnie w tym roku słabiutko. Szkoda, bo one kwitną tylko raz, więc mam nadzieję cieszyć się zdjęciami u Ciebie Aniu.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Maria667 10:12, 06 cze 2013


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387
Aniu!
Piękny różany ogród!
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Marysia Ogrodowe zacisze ***
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies