Ja na leżaczku to nic nowego,ale dobór róż to mnie po prostu dobije.Muszą pachnieć !Mocno,pięknie i kwitnąć .Dwie w duecie lub jakieś trio )))))))))))Nic nie poradzę no i oczywiście nie mogą przemarzać,że co sezon jeden kwiat
Katalog Obi są w nim dwie róże jednak angielska William Shakespeare i pnąca That s Jazz, Rosanna .Napisali,ze rośliny licencjonowane i w 5l doniczkach.Chyba wyglądać to będzie podobnie jak w zeszłym roku,ale moje pytanie czy Aniu znasz już te róże,może je masz ???
Tak naprawdę dla mnie mało tyle informacji .Nawet koloru nie ma .Jak wpisuję nazwy w wyszukiwarkę nic nie mam
Jestem gotowa kupić sobie jedną różę do donicy pienną lub rabatową czy jakąś tam i chować na balkon ,żeby tylko była pełniusia o czym nie wspomniałam ))))))))))))))))))))))))))i mi pachniała
Witaj Aniu !
to już wiem gdzie będę wylewać żale na moje róże he a zachwyty u mnie
w każdym razie na pewno poradzisz - mam kilkanaście krzaków róż
i w tym roku zamówiłam w Rosarium - i czekam mam nadzieję że to będzie udany zakup
Aneczko, róże rozkopczykowane, został mi Miedzian po oprysku brzoskwiń, więc i róże opryskałam. A żeby to dobrze zrobić, to trzeba było kopce usunąć. Zresztą, część róż już mi się parzyła w tym zimowym ubranku.
Ja trzymam się starej zasady - róże tnę gdy kwitną forsycje. Widząc ich nabrzmiałe pąki, to może już po niedzieli. Ale nie powinno być wówczas deszczowej pogody, żeby zaschły rany i nie wdała się żadna infekcja.
Teraz, gdy sprzątałam ogród też już przycięłam część róż, ale tylko martwe pędy, które były bardzo wybujałe i przeszkadzały mi w pracy.
To jedna z nielicznych róż w dobrej kondycji, większość jest przemarznięta do poziomu kopców, kilka chyba będzie martwych. Ale to moja wina, mogłam okryć...
)))))))))))Nic nie poradzę no i oczywiście nie mogą przemarzać,że co sezon jeden kwiat 
.