Niestety nie.
Planujemy wyjazd nad morze wczesnym latem, to ostatnia deska ratunku. Mieliśmy wybór - sanatorium albo morze, ale ponoć takim maluchom w sanatorium dużo się nie da zrobić. Morze lepsze. A jak nie pomoże, to na jesień wyznaczamy termin cięcia.
A ile ma Twoje dzieciątko lat?
Witaj Aniu! Podziwiam zawsze Twoje róże, a teraz zachwyciły mnie też Twoje lilie Są cudne
Współczuję z powodu choroby Nadii, bo wiem co to znaczy choroba dziecka Trzeba być dobrej myśli - ja życzę Twojej córci szybkiego powrotu do zdrowia.
[
Lilii to dopiero przybędzie w tym sezonie, już nie mogę się doczekać na ich spektakl .
A ja nie mogę się doczekać na moje róże...lada dzień powinne przyjść.... i mówisz, że pomiędzy różami lilie mogą być?????
Zjadło mi powadomienia w obesrwowanych wątkach i mam teraz zaległości
Ale klikam jeszcze raz w okienko
Proszę wyobraź sobie,że leżę sobie na działce w leżaczku lub siedzę i popijam herbatkę ,a z jednej strony dolatują mnie piękne zapachy róż.Naprawdę zależy mi na intensywności zapachu i w miarę możliwości powtórzeniem lub ciągłym kwitnieniu roślin .
Oczywiście hmm,żeby wrażliwość na mróz nie była zerowa ...
Wyobrażam sobie.... .
A na przykład.. Comte de Chambord? http://www.rosarium.com.pl/k/?id=210&Comte-de-Chambord
Jestem na kilku forach i wszędzie bardzo sobie chwalą tę różę, powtarza kwitnienie, nie choruje zbytnio, jest wysoce mrozoodporna i oczywiście wspaniale pachnie.
Sama ją właśnie sobie zamówiłam, jutro przyjdzie . Zrobiłam sobie mały prezent urodzinowy .
Ogólnie rzecz biorąc to najwięcej cech z tych wymienionych przez Ciebie mają róże stare, one są i mrozoodporne i silnie pachnące. Nowsze odmiany mają zazwyczaj strefę 6.