Marzena albo przy tych bukszpanach postawiłaś dziecię ... albo jak na tę 300 trzymasz się nadzwyczajnie ... tak czy inaczej gratuluje
zwłaszcza, że wczoraj ... nie wróć to już dziś było szwędałam się pomiędzy 1 a 300 ... o kulach się szwędałam ... w końcu to ja z 'żeromszczyzny" jestem ... od embriona karmiona literackim westchnieniem szklanego domu ... szefowa to mnie obanuje bo ja tylko to szkło pamiętam ... roślinki tak jakby mniej ... oczywiście, że obejrzę jeszcze raz ... ale jak się pozbieram po nokaucie ... tymczasem
Iza a ja sobie Twojego bloga obejrzałam i jestem pod wrażeniem artystycznej duszy!!!! Będę u Ciebie stale gościć na kawce przy stole Czy możesz mi przesłać linka abym więcej zdjęć Twojego wnętrza obejrzała?
Szklane domy z żeromskiego chodziły mi po głowie
Płaski skalniak...do (_;_) ....aaa nauczyłam się od Ani Monte..fajny znaczek... Jak skalniak to muszą być kamienie.... pomiedzy kamieniami możesz podnieśc trochę teren..... płaski skalniak nie ma efektu...
Proponuje oprócz floksów, żagwina koniecznie też dzwonek Poszarskiego dłuuuuuuugo kwitnie. I najładniej rośnie w szczelinach skalnych. Mam posadzonego na płaskim i w szczelinkach...to dwie różne rośliny. Na skalniak możesz wrzucić sasnki. Posadzić krokusy.. Najlepiej aby kwitł cały sezon.... Wszystko zależy od wiekości sklaniaka... napewno kamienie i zróznicowanie terenu. Aby nie było smutno zimą pasuje miniaturowe iglaczki... bardzo wolno rosnące..mozesz z nich robić bonsai (lubisz ciąć )
Najpierw krokusy.... potem żagwin i floksy, goryczka, sasanki, potem kwitną gożdziki takie miniaturki.... siny ma ładne niebieskozielone liscie i łodygi, goździk Alwooda (zimozielony), kropkowany i pierzasty, razem z goździkami kwitną astry alpejskie, następnie dzwonek karpacki., Poszarskiego.... w lipcu na niebiesko kwitnie przetacznik z siwo-niebieskimi liśćmi... bardzo ładny (spr. w ksiażce i chyba to odmiana incana). Latem kwitną mikołajki..na skalniak ładniejszy taki z tych drobnych odmian.... Na jesień i zimę rozchodnik okazały (są o białych lub różowych kwiatach) oraz trawy zimozielone (kostrzewy) Na dole w miescach złonecznych i niezbyt suchych można posadzić bodziszka czerwonego np. Max Frei. U mnie rośnie na rabacie, ale naprawdę długo kwitnie i ładnei zadarnia ..i nie jest ekspansywny..... Do ogrodu skalnego fajne są posłonki..... są też białe i rózowe. Mój rosnie na rabacie, ale bezproblemowy i zimozielony. Na sklaniak nadają się miniaturowe iryski i są w twoich kolorach..ja mam takie malutkie na wysokośc max 5 cm. Którko kwitną jak wszystkei irysy, ale są fajniusie i potem ładne zielone liscie. Na sklniak ładna by była litodora..są takie fajne odmiany biało-niebieskie..ale na zimę trzeba okrywac..mi w tym roku przezimowała.... Fioletowa delosperam, ale raczej traktowac ją nalezy jak jednoroczną..ale z to jaka fajna..całe lato kwitnie ima fjne zielone liście..takie wałeczki. ładnie sierozrasta i z kilku sadzonek masz cały fioletowy łan. Na niebiesko-liliowo masz jeszcze lawendę i kocimiętkę , u mnie daja sobie radę na skalniaku rozwary... prawie dzwonki, macierzanki
A teraz co Ci się podoba i co uda się kupić Wszystko co napisałam polecam