No widzisz Grama, a już miałam nadzieję, że ktoś z Ogrodowiska tak bliziutko. Przeglądałam Twój ogród, nie pamiętam, czy wpisywałam się do Ciebie, ale szacunek z mej strony za włożoną pracę w coś tak pięknego. Myślę, że realnie jeszcze piękniejsze. 7000m2 to dopiero wyzwanie! Ja z moimi 2200 nie mogę rady dać, dlatego posadziłam lasek świerkowy podsadzony jałowcami z przodu działki, coby nie pielić tyle.
Maju, mój M. też kosi, oczywiście ma kosiarkę z obrotowymi przednimi kółkami, żeby zgrabnie skręcała i ostatnio wpadłam na świetny pomysł za sprawą posta Danusi o dobrym sprzęcie i mężczyznach (post o wiosennym sprzątaniu tarasu). Otóż kupię mu myjkę ciśnieniową i będzie śmigał z myciem wszędzie, gdzie się da. Nawet się już pytałam, czy chciałby i się zapalił do tematu.
Zatem tarasik będzie nówka, płocik też, no i pewnie kostka skorzysta, a o samochodzie nie wspomnę. On uwielbia wszystko czyścić, ale musi mieć chęć oczywiście, a potem dobry sprzęt. A myślę, że dobry sprzęt będzie to i chęć przyjdzie ha! Dobrze kombinuję co?
borówcowy-raj