Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Borówcowy raj

Borówcowy raj

agata19762 16:52, 01 paź 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
noooooooo ja już posadziłam swoje kuleczki przy podjeździe...

myślę, że za rok może dwa będzie fajnie...
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Borbetka 19:51, 01 paź 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Cieszę się, że kulki podjazdowe Wam się podobają.
Dzisiaj była u mnie rewolucja, nie powiem. Na szczęście patrząc od strony drogi nie jest tak źle. Bałam się wyrzucić tyle dużych roślin, ale przynajmniej za rok nikt nie powie, że uciekałam przed kimś przez jakieś zasieki. Moje ręce aż po pachy były całe pokłute od jałowców. Pożegnałam je definitywnie i odjechały sobie gdzieś. Nie wiem gdzie. Jutro może uda mi się zrobić fotki.
Co innego mi spędza sen z powiek. Begonie tej nocy zmarzły. To ta biało-różowa plama przy trawniku i martwię się o trawki co dopiero je wczoraj wsadziłam do ziemi, o bukszpaniki kilka w doniczkach co czekały na posadzenie, o hortensje, buka, cisa, co też czekały na dzisiejszych ogrodników. Jeśli mi zmarzły to się zapłaczę. Takie koszty, a ja bym w życiu nie spodziewała się mrozu we wrześniu. Co tu począć? Trzeba poczekać do wiosny. Niestety dopiero wtedy się okaże. U Was też przymrozek był?
____________________
borówcowy wizytowka
atena35 20:06, 01 paź 2013


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Ups, zaczęło się.
____________________
Ogród Tosi
leon60 20:15, 01 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
To ja czekam na fotki z rewolucji i mam nadzieję, że roślinki Ci nie zmarzły swoje dziś wkopałam do przechowalnika ale dwie noce też stały na mrozie...
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
butterfly 20:47, 01 paź 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Kurczę, a mnie dziś zabrakło ziemi i moje tez nadal w doniczkach czekają......
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Zielona 20:48, 01 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Cześć, Monia. Kurcze, tak mi przykro z powodu podejrzeń o przemarznięcie roślin. Mam jednak nadzieję, że one są bardziej odporne niż jednoroczne... Pomyśl - w szkółkach wszędzie rośliny stoją na dworze bez okrycia do bardzo późnej jesieni i nie są okrywane. Myślę, że gorszy jest wiosenny przymrozek, który niszczy młode przyrosty. Ja obstawiam, że Twoim zakupom nic nie jest Poza tym... no jak to tak... tyle kasy wydane i by miało tak po prostu zmarznąć? NOŁ ŁEJ Czekam na fotki z rewolucji, a ręce aż mnie pieką na samą myśl o Twoich.
agata19762 21:48, 01 paź 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Zielona napisał(a)
Cześć, Monia. Kurcze, tak mi przykro z powodu podejrzeń o przemarznięcie roślin. Mam jednak nadzieję, że one są bardziej odporne niż jednoroczne... Pomyśl - w szkółkach wszędzie rośliny stoją na dworze bez okrycia do bardzo późnej jesieni i nie są okrywane. Myślę, że gorszy jest wiosenny przymrozek, który niszczy młode przyrosty. Ja obstawiam, że Twoim zakupom nic nie jest Poza tym... no jak to tak... tyle kasy wydane i by miało tak po prostu zmarznąć? NOŁ ŁEJ Czekam na fotki z rewolucji, a ręce aż mnie pieką na samą myśl o Twoich.



Martuś oby Moni miała rację ...

moje begonie od dzisiaj już na kompostowniku
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Zielona 21:56, 01 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
agata19762 napisał(a)
Martuś oby Moni miała rację ...

moje begonie od dzisiaj już na kompostowniku

Agatko - u nas chyba jednak nie było tak zimno. Moje begonie /bulwiaste/ mają się całkiem dobrze. Domyślam się, że temperatura była różna... może nas ominęło najgorsze. PS A ja biegałam dzisiaj po Twoim ogrodzie U mnie nic się nie dzieje, więc szperam tu i tam
Anabell 23:46, 01 paź 2013


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Moniko - u mnie też z niedzieli / poniedz. był przymrozek, zmarzły dalie a tak pięknie zaczęły ponownie kwit. wczoraj wykopałam,a dziś kanny.

O doniczkowe nie martw się buki, cisy, bukszp.nic im nie będzie, możesz jeszcze zakopać na miejsce stałe lub zakopać w doniczkach i przetrwają do wiosny. horti to zostawiam specjalnie na zewnątrz by przymrozek je zważył ,potem obrywam liście i do schroniska idą.

Tobie pewnie chodzi o posadzenie do ziemi na zewnątrz, też im nic nie będzie.
Zdjęcia jutro to zajrzę. Macham na dobranoc.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Mala_Mi 08:14, 02 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Hania ma rację.. nic bylinom, krzewom , drzewkom od takich przymrozków nie będzie.. MOje też dobro w donicach.. w ilości strasznej..
a jednoroczne niestety .. zasilą kompost
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies