Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Borówcowy raj

Pokaż wątki Pokaż posty

Borówcowy raj

Michael 20:15, 11 lip 2012


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 1112
Borbetka napisał(a)
Michaelu. Dziękuję za wpis. Byłam i podziwiałam. Gratuluję "młodości" i zapału do działania.


Tylko z czasem nie za bardzo teraz
____________________
Ogród to moja pasja... Michael my Garden Wiosna w ogrodzie Michaela Spring Michael Garden
Michael 20:20, 11 lip 2012


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 1112
Borbetka napisał(a)


Może spotkanie jakieś Ogrodowiskowe zaliczę kiedyś ???
Bardzo bym chciała z tego borówcowego raju wyjść. Bo ten raj mi już bokiem wychodzi. Za wielkie to pole .


Z pewnością zaliczysz to nie podlega dyskusji A Danusia nie pozwoli abyś nie mogła poznać innych wspaniałych ludzi z ogrodowiska.
Wiesz Danusia to by pewni i chciała mieć "takie pole" jako własny ogród więc nie ma co nażekać
trzymam kciuki
____________________
Ogród to moja pasja... Michael my Garden Wiosna w ogrodzie Michaela Spring Michael Garden
Borbetka 08:12, 12 lip 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Jolu, dziękuję za odwiedziny i zachodni wiatr. Bardzo lubię Szczecin i okolice. Zapraszam jak będziesz miała czas, a i do Ciebie zajrzę.
Irenko - to jest właśnie ta nazwa SZCZAWIK, chociaż w wyrwaniu tego nazwa nie za wiele pomaga. Pamiętam jednego roku mi się to pojawiło i mówię sobie ... jakie to ładne ... zostawiłam, nie plewiłam i rozsiało się wszędzie. Potrafi nawet między płytami, gdzie jest niewiele piasku się pojawić. Ale myślę, że to dotyczy starszych ogrodów. W młodych i mniejszych wszystko się obleci, bo widać.
Michaelu, oj namawiasz, namawiasz na te spotkania . Może kiedyś się skuszę i sama bym chętnie zaprosiła ogrodowiczan, ale mam niestety blokadę w postaci mojego M. - skomplikowana dusza.
____________________
borówcowy wizytowka
grama 08:49, 12 lip 2012


Dołączył: 24 paź 2010
Posty: 771
Mam swoją teorię dot. tego, skąd szczawiki w ogrodzie. Wydaje mi się, że często sami wprowadzamy je do poprzez kupowane sadzonki, które często są nimi "zainfekowane".
____________________
Pozdrawiam-Grażyna.Zielono mi!
Milka 14:59, 12 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Grażynko, tak dokładnie się stało u mnie, zostawiłam, bo fajne, a teraz w 15 letnim ogrodzie byłby sajgon, gdyby nie firma plewiąca
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Borbetka 18:39, 12 lip 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Super mieć taką firmę plewiącą. Irenko to Ty?
Masz rację Grażynko, teraz dopiero obserwuję co jest w kupowanych doniczkach. Prawie zawsze ten szczawik.
____________________
borówcowy wizytowka
jotka 18:56, 12 lip 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Szczawika często dostaję jako gratis przy zakupie innych roślin
I wcale się z tego nie cieszę ...
Warto obejrzeć co się kupiło, a co się dostało
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
agata19762 21:27, 12 lip 2012


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
AniaK 10:54, 13 lip 2012


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Witam Moniko, wpadłam teraz do ciebie.
Wzdychałam sobie i powzzdycham jeszcze, pięknie!!! wszystko takie dopracowane. Super pomysł na sad.
A szczawika nie zazdroszczę, też znajduję go co jakiś czas w różnych miejscach, chociaż jak kupuję rośliny to dokładnie usuwam wierzchnią warstwę z chwastami.
Na trawniku jeszcze go nie ma

Z kretem widzę że masz podobne problemy jak ja, chociaż u mnie to włąściwie zimą upodobał sobie trawnik, czasem myślę że to nie kret tylko jakiś potwór sądząc po wielkości kopców, potrafią być z poł metra wysokie, w tym roku taczkami ziemię wywoziłam i z przerażeniem patrzyłam jak trawnik zapada się w wielu miejscach.Latem czasem przeryje jakąś rabatę, ale dodkoła łąki więc może tam sobie ucztuje.

Przeczytałam, że mamy wspólne wspomnienia z dzieciństwa związane z działką rodziców i tak samo jak ty żałuję teraz, że nie połaczyłam tej pasji z pracą, no ale cóż jak przyszła tak późno.Chociaż podobno nigdy nie jest zapóźno

Pozdrawiam i na pewno nie raz jeszcze pospaceruję u ciebie

____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
Borbetka 20:39, 13 lip 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Jotka - masz rację, teraz patrzę co na wierzchu doniczki kupując roślinkę.

AniuK zapraszam w każdej chwili. Jak mam trochę zapału to wrzucam fotki.

Dzisiaj na przykład miałam wielką chęć do pracy, ponieważ było dość chłodno i świetnie się pracowało. Zabrałam się za cięcie i takie oto mam wyniki:
Tak było przed ... ze strasznym bałaganem na podjeździe z powodu brzóz, które rosną mi za płotem (makabra):











____________________
borówcowy wizytowka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies