Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Ogrodowy spektakl trwa ...

Urszulla 19:53, 14 gru 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Ale lubię oglądać zmiany 10- letnie robią wrażenie. Zrobiłam w tym tyg porządek w zdjęciach tegorocznych i też oglądam co mu pasuje a co przeszkadza
Przypomniałaś też o gałązkach derenia, muszę się wybrać po nie na koniec ulicy a po gałązki naprzeciwko
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
ElzbietaFranka 20:38, 14 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720

co się dzieje z moim rh nie wiem






Mira to fytowtoroza podlej jeszcze Previcurem i opryskaj jak nie bedzie mrozu Mildexem i oberwij te liscie to grzyb. Mialam taki przypadek i odratowalam. Wysciolkuj kora lub igliwiem.
Zreszta poczytaj w necie.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Mala_Mi 18:58, 17 gru 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
mira napisał(a)


Dziękuję za uznanie.
Tak ogród powinien przynajmniej być kolejnym wnętrzem - u mnie jednak wnętrza nie są spójne

tak jak i moja dusza muzyczna

takie skrzypeczki m.in Gabrysia mi kupiła






Dziś w Krośnie oglądałam rękodzieła bombeczkowe.. ale cudeńka.. najróżniejsze.. oczy nacieszyłam... nawet pana ciastka chciałam zakupić.. ale .. poczekam aż dzieci przestaną pomagać stroić.
Skrzypki do ogrodowego spektaklu jak najbardziej pasują .
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Toszka 09:52, 20 gru 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
ElzbietaFranka napisał(a)

co się dzieje z moim rh nie wiem

Mira to fytowtoroza podlej jeszcze Previcurem i opryskaj jak nie bedzie mrozu Mildexem i oberwij te liscie to grzyb. Mialam taki przypadek i odratowalam. Wysciolkuj kora lub igliwiem.
Zreszta poczytaj w necie.


To nie jest fytoftoroza, bo wiązki przewodzące są zdrowe. Fytoftoroza to choroba idąca od korzeni (powodująca ich zgniliznę), blokująca wiązki przewodzące i objaw choroby widoczny byłby przede wszystkim na gałązkach i nerwach.
Jak dla mnie to najzwyklejsze przewianie młodej gałązki i liści. Ten rok był trudny dla różaneczników, bo upały zahamowały wzrost.
Po gałązkach widać, że młodziutkie i niezdrewniałe...no i lodowate wiatry zaskoczyły roślinę nieprzygotowaną do spoczynku.

Pomimo pozorów na fytoftorozę trzeba sobie zapracować, bo to organizm glonopodobny...ni to grzyb, ni to glon*. Do rozwoju muszą być spełnione dwa warunki - brak tlenu i wysoka wilgotność przez dłuższy czas w glebie.

* w 2012 roku biolodzy po przeprowadzeniu m.in. badań filogenetycznych dla tego typu organizmów utworzyli nową roboczą nazwę "supergrupa SAR". Badania cały czas trwają.
Natura ciągle kryje miliony tajemnic

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Gardenarium 10:04, 20 gru 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Jak tam, skusiłaś się na Mirę? Ja mam Clematis "Danuta" róży nie ma, albo o takowej nie wiem
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Bogdzia 19:26, 22 gru 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Toszka napisał(a)


To nie jest fytoftoroza, bo wiązki przewodzące są zdrowe. Fytoftoroza to choroba idąca od korzeni (powodująca ich zgniliznę), blokująca wiązki przewodzące i objaw choroby widoczny byłby przede wszystkim na gałązkach i nerwach.
Jak dla mnie to najzwyklejsze przewianie młodej gałązki i liści. Ten rok był trudny dla różaneczników, bo upały zahamowały wzrost.
Po gałązkach widać, że młodziutkie i niezdrewniałe...no i lodowate wiatry zaskoczyły roślinę nieprzygotowaną do spoczynku.

Pomimo pozorów na fytoftorozę trzeba sobie zapracować, bo to organizm glonopodobny...ni to grzyb, ni to glon*. Do rozwoju muszą być spełnione dwa warunki - brak tlenu i wysoka wilgotność przez dłuższy czas w glebie.

* w 2012 roku biolodzy po przeprowadzeniu m.in. badań filogenetycznych dla tego typu organizmów utworzyli nową roboczą nazwę "supergrupa SAR". Badania cały czas trwają.
Natura ciągle kryje miliony tajemnic



Toszka ma racje to nie fytoftoroza, nic mu nie bedzie co najwyzej liscie wczesniej od innych spadną na ziemię. Za to z tyłu widac cos bardziej brązowego , zrób zdjęcie . Skrzypki śliczne.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
mira 23:03, 23 gru 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Szanowni!

Pogoda idealna do prac ogrodowych .
I..niektórzy jak czytam działają a jak.

Prognoza pokazuje dodatnie temperatury jeszcze po świętach więc będzie jeszcze okazja w tym roku poszwędać się po ogrodzie i jakieś zajęcie się znajdzie.

Przed świętami to ja nawet chęci do prac ogrodowych nie mam, przeskoczyłam na tryb świąteczny i tak tkwię nadal .

Nie udało mi się pogaworzyć z Wami o naszych ważnych sprawach.
Nadrobi się.

Tymczasem zostawiam Wam życzenia świąteczne

by Święta Bożego Narodzenia były dla Was dobre
pełne tego czego sobie życzycie
miłości, spokoju i oczywiście samych udanych prezentów

z całego serca życzę



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Milka 11:56, 27 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
I po już..
Czyli trzeba już bardziej o wiośnie myśleć...
Porównania zrobiły na mnie wrażenie, warto do wspomnień sięgać.
Moje 2 rodki identycznie wyglądają, teraz mają wilgoć, bo stale deszcz, ale liście mizerne w kolorze, oprysk witaminowy zrobię, a co mi się nie podoba, ja ścinam, wtedy nowe puszcza, choć wolniej rośnie, pozdrawiamale pozostałe koło 100 są ok, czyli bilans podsumowań na plus
pozdrawiam Mira i zapraszam w sezonie na kawę
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Pszczelarnia 11:36, 28 gru 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Donoszę o istnieniu Amaranth 'Mira'. Co Ty na to?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mira 21:49, 29 gru 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Hej, hej !

Jak samopoczucie ogrodnicze ?

U mnie wyśmienicie
Sama świadomość, że przybywa dnia już wywołuje uśmiech. Nie szkodzi że powolutku.

Wreszcie jest czas na zimowe sporty można poleżeć / najfajniej w pobliżu choinki/ z opuszczonymi latem książkami ogrodniczymi, gazetami, poczytać w necie tu i tam i choć gdzie co tylko przyjdzie do głowy.

Przeglądać zdjęcia w te i we wte, planować bezkarnie - na razie bezkarnie - i marzyć o kolorach.
Co jeszcze - jeszcze można zrobić inwentaryzację w nasionach.
No i jeszcze dobrze by było ogarnąć domek ogrodnika, narzędzia i oczywiście połazić od czasu do czasu po ogrodzie - uffff no nie zdążę do przebiśniegów hehe a potem leeeeeci że hej .

A tymczasem czas podsumowań? chyba tak, na planowanie mam czas - styczeń długi.

W Boże Narodzenie był u mnie jak i u wielu...no nie Mikołaj śnieg !!!!



waliło śniegiem a ja zamiast poczekać latałam z aparatem i cieszyłam się jak dziecko






to tyle wieści, a teraz chcę się wrócić do Waszych postów bo tam ważne sprawy niż takie widoczki
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies