znajomy dał mi jakieś świństwo i podlewałam tym ale nie pamiętam jak się nazywało bo to było z 16 lat temu spróbuj wywaru z kory olchowej, ale go się stosuje w inspektach zanim cokolwiek się posadzi czy posieje i nie wykorzystuj nawozu jako wyściółki one uwielbiaja ciepełko, można stosować też ścianki z blachy lub puszki po konserwach bez denka na sadzonki

Aniu, blachę stosuje już wszędzie, ale mój ogródek ma 16x12 m, miał bym kupę roboty, jak dalej tak będą mnie atakować, to będę zmuszony tak zrobić. Na jednym boku, tam gdzie zakopałem rurę, już się odgrodziłem, od chwastów a żeby to świństwo nie przełaziło musiał bym wystawić ją 5 cm.. Muszę coś wymyślić aby blacha się nie niszczyła i jakoś ją ukryć.
Aniu, już nie wpisywałem się u Ciebie z braku sił, normalnie kiwałem się przy komputerze jak sierota, ale Twoje tulipany przebijają wszystko. Rozwaliłem swoją rabatkę pod warsztatem i wszystkie cebulki żonkilów (40), hiacyntów (35) i tulipanów(30), zgniło, tyle towaru poszło na kompost ocalało kilka lilii. Wczoraj się wydało co było przyczyną, jesienią mama wysypała tam dwa wory kwaśnej ziemi do iglaków i wszystko trafił szlag. Tak to jest jak się nie pyta i nie czyta. Na pierwszym zdjęciu widać blachę z lewej strony, sam rancik, układam tak , aby nie rzucała się w oczy. Słyszę Wilgę muszę się zaczaić na nią, w środę znalazłem gniazdo kwiczoła pod wiatą, już mu zrobiłem sesje. Muszę wstawić swoje ptaki do Bogdzi wątku, już tam zaglądałem ładne zdjęcia tam są.

Robercie zdjęcia powalające poprostu cudne

Robert,zdjęcia piękne,z reszta ja bardzo lubię twój ogród Wpadnę później na obiecane lilaki!

Hej Robert nie przejmuj się wpisami u mnie mnie się też zdarza spanko nad klawiaturaa na turkucia jest jeszcze jeden ale zimowy sposób w miejscu gdzie turkuć wydrąży jak najwięcej korytarzy jesienią kopie się dół kwadratowy[ 1m x 1 m] o głębokości 60 -70 cm i wypełnia się go mocno ubitym nawozem końskim.Turkuć uzna go za dobre schronienie na zimę. Wczesną wiosna zimujące towarzystwo wraz z nawozem przenosisz w jakieś bardziej odpowiednie miejsce z dala od ogrodu, humanitarny sposób na turkucia Aha kupiłam sobie klon Ginala Twój już jest duży a mój będzie miał jakieś 60 cm szybko rośnie? Bogdzia założyła specjalny wątek ptasiowy

Witam wszystkich, dopiero się oderwałem od swojego dołka a na obiecywałem fotek to muszę się wywiązać z umowy żeby z mordy cholewy nie robić, ale to za chwilę muszę najpierw foty obejrzeć czy się nadają bo u mnie jest ostra selekcja. Aniu dziś złapałem 26 szt. Jak wojna to wojna nie ma po miłuj. Będę zmuszony zastosować wszystkie metody, ale najpierw na jesieni okrąże blachą cały warzywnik, łącznie z kwiatkami tam też jest zryte jak na poligonie. Dołek już napełniłem i blachą obłożyłem, teraz zostanie sama przyjemna robota, chociaż nie lekka bo kilka taczek kamienia muszę przywieźć i ułożyć. Potem tylko sadzenie podlewanie i podziwianie. Pokażę trochę traw czekających na posadzenie, a z którymi bujam się od jesieni. Słyszałem wilgę siedzała na moim świerku i poleciała do lasu a ja za nią, niestety nie było mi dane zrobić jaj ale za to mam kilka fajnych fotek. Aniu mam gniazdo kwiczoła, na ptasim wątku byłem, muszę kiedyś zebrać się i sypnąć swoimi fotkami, trochę tego mam, tylko gorzej z czasem. Lilaki za pół godzinki będą. Muszę coś zjeść.

U mnie dziś była, ładna pogoda trochę wiało rano i było chłodniej, nie miałem czasu spojrzeć na termometr ale w podkoszulce dało się wytrzymać. W środku mam cieplutko nagrzało mi się od szklarni. Awaryjnie zgarnąłem wszystkie doniczki do szklarni. Mam nadzieję że mrozu nie będzie, jak by teraz przymroziło to była by masakra. Wszystko jest już takie duże jak powinno być za dwa tygodnie, moja surmia, ambrowiec i judaszowiec zawsze rozwijały liście pod koniec maja a w tym roku już mają. Bądźmy dobrej myśli. Jeszcze nie zakwitł Mrs.Edward Harding którego dostałem miesią temu. Jeden kwiat jest tylko czy będzie miał siłę rozwinąć się.

piękne masz lilaki i Baśka śliczna

Robert,lilaki rzeczywiście masz piękne! Wreszcie dotarłam je obejrzeć. I jaka fajna wiewióra

Witaj Robercie, chciałam się przywitać wreszcie, bo byłam u Ciebie już kilka razy i wczoraj skończyłam czytanie calego wątku masz piękne i różnorodne rośliny na pięknej działce, areał pozwala poszaleć warzywnik powala zdjęcia również bardzo ładne i opisane, co dla mnie ważne wiele ciężkiej pracy włożyłeś aby było pięknie i rośliny się odwdzięczają pozdrawiam i trzymam kciuki za dalsze plany ogrodowe