Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój jesienny ogród

Mój jesienny ogród

janina_zawada 19:09, 11 paź 2013


Dołączył: 19 mar 2011
Posty: 465
Ale ślicznie , chyba na wiosnę dokupię sobie ze dwa klony przebarwiające się na czerwono , będą pasować przy dębach które mają liście czerwone ale nie tak piękne jak klony .Gdybym mogła to bym całą to ścianę kolorowych drzew przeniosła do swego ogrodu .. .
____________________
Ogród Janiny Zapraszam
Borbetka 20:35, 11 paź 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Indian summer, może kiedyś zobaczę. Bardzo bym chciała. Cudowne kolory.
____________________
borówcowy wizytowka
gamra 12:11, 12 paź 2013

Dołączył: 15 wrz 2013
Posty: 25
Robert Przepraszam, oczywiście oglądałam te zdjęcia, ale mi się wydało, że to zjadliwe, to za małe na tak dużego orzecha. Jesień pokazujesz piękną. Pozdrawiam Halina
Klamber 13:46, 12 paź 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924

Witajcie, teraz mam długi weekend, jest w poniedziałek Dzień Dziękczynienia. Dziś tylko 10 zdjęć samych liści znad rzeki, resztę czasu chcę poświęcić na szukanie miejsca na wyjazd. Namówiłem swojego kolegę żeby gdzieś jechać ale jeszcze nie wiemy gdzie. Mam nadzieję że taka super pogoda utrzyma się chociaż do końca wolnego. Wczoraj było jeszcze cieplej, taka jesień to ja rozumiem. Rozmawiałem z chłopakami o grzybach. Oni tu nie zbierają grzybów a są takie że wiadrami się wynosi. Wczoraj przyjechała nowa polska ekipa murarzy i z nimi rozmawiałem. Jeden przyjechał tu do Montrealu wziąć udział w maratonie i już został. W niektórych lasach to nawet nie wolno zbierać, pewnie się boją żeby się ludzie nie truli.
Znalazłemm fajną stronkę z opisem mojej okolicy. Ja mieszkam ma granicy Toronto i Missisaugi, też w polskiej dzielnicy Etobicoke.http://www.podroze.pl/wasze-wyprawy/relacje/relacja/kolory-jesieni,3708/
Halino, orzecha może jest trochę mniej niż w naszych. Jest gruba ta zielona łupina i sam orzech też jest pancerny. Ogólnie jednak jest co pojeść. Najważniejsze, jest dobry, który lepszy ciężko powiedzieć.Piszczie jaka pogoda u Was, jestem ciekawy.
Moniko, gdybyś miała taką okazję to ją wykorzystaj, widoki nie zapomniane, Klony są inne niż u nas i całkiem inaczej się wybarwiają.
Janinko, polecam klony, ja mam kilka u siebie i każdy inny, czerwonych dębów mam trzy, też są boskie Trzmielinę oskrzydloną sobie kup..
Bogdziu, naprawdę piękna jak sami widzicie. Już z tą dostępnością, jest różnie, jest tu dużo prywatnych terenów i tabliczek, prywatne zakaz wstępu. Jesień u Ciebie wspaniała tu palmowe jeszcze grzeczne, też czekam na nie. A zwierzęta naprawdę super, że są takie ufne. Kupiłem sobie dwa karmiki ale o tym innym razem. Dlaczego nic się nie chwalisz że masz takie super fotki z ogrodu, dopiero Hania mi zareklamowała.
Haniu, dzięki za odwiedziny i podpowiedź o pięknej jesieni u Bogdzi, zdjęcia super . Pozdrawiam i zapraszam na liście.










____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
gamra 15:16, 12 paź 2013

Dołączył: 15 wrz 2013
Posty: 25
A więc, u mnie typowo jesiennie, mokro, ale to dobrze, bo lato było bardzo suche. Mieszkam na wysokości Zielonej Góry i w lini prostej, to jest około 120 kilometrów na zachód od Zielonej Góry. Śnieg który pokazywałam, spadł w okolicach granic Niemiecko- Szwajcarsko- Austryjackiej. Na drzewach są jeszcze liście i dużo drzew jest połamanych, przez ciężki śnieg, linie energrtyczne pozrywane...
To jest anomalia pogodowa.
Robert, cieszę się, że spotykasz Polaków. Wiem, co znaczy rozmowa z rodakami, i może nawiążesz nowe znajomości? Liście klonów, bawią się w kolory.
Pozdrawiam. Halina
hanka_andrus 15:27, 12 paź 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Cieszę się, że u Ciebie jest tak jak uwielbiasz. U Ciebie, to znaczy w Kanadzie. Bo jak w domu w kraju, to muszę się cofnąć do zeszłej jesieni i miskanta cukrowego poszukać. Byłam dziś w swoim ogrodzie, tez już mam jesienne kolory, ale fotki dopiero wieczorem wstawię. Teraz obiadek.
Kolory liści takie jak lubię, soczyście wybarwione, a nie jak na mojej gruszy brąz siwy, i zaraz zleci wszystko. Dziś wietrznie, to przez noc połowy liści nie będzie. Przykro, że i te kolorowe wiatr zabierze.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
zawitka 18:03, 12 paź 2013


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Robert piękne te klony u nas zeszły tydzień był piękny na Mazowszu dziś też fajnie choć chłodniej Pozdrawiam ciepłą jesienią
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Borbetka 19:16, 12 paź 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
U mnie jak u Hanki. Te brzydkie liście są, a te na które czekałam ... czyli grujecznika ... zmarzły i dzisiaj je poobrywałam. Zostało kilka pięknych sztuk w środku, co nie zmarzły. Kuszą mnie za to berberysy. Byłam w szkółce i jak zobaczyłam nowe odmiany ... łał. Znowu mnie podkusiło, a obiecałam sobie, że już nie kupię żadnego, zawsze jestem pokłuta od igieł. Przemyślę.
Mam koleżankę, która jest związana z Polakiem mieszkającym w Kanadzie od wielu lat i on nawet dla niej nie chce tu wrócić. Przyjeżdża cyklicznie, ona jedzie do niego i tak w kółko. Tam zupełnie są inne realia, mówiła mi. Cokolwiek to znaczy, hmmm. Dobrze Ci się pracuje Robert? Jesteś zadowolony? Piszesz sporo, a to cieszy. Znaczy, że czas znajdujesz. Nie tak jak tu ma wielu. Robota od rana do wieczora i od pierwszego do pierwszego. Pisz więcej jak tam jest.
____________________
borówcowy wizytowka
Mala_Mi 21:30, 12 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ależ miałam nadrabiania.... ale jaka uczta dla oka.....
Doczekałam się Indian Summer...... rok temu poleciałeś jak już było po kolorach.
Łososie walczące by złożyć ikrę mnie rozczuliły...
Chipmunk.. tak mnei zaintrygował, że ż pogooglałam jak to sie nazywa po naszemu Pręgowiec amerykański (Tamias striatus) ... i bardziej podoba mi sie lokalna nawa ..

I masz rację.. u nas przerąbane są załamania pogody z przymrozkami... przyjdzie taki minus albo śnieg.. odwali paskudną robotę... i robi się ciepło.. łądnie, tylko co mogło być przez miesiąc ozdobą poszło .... w tym roku dowaliło przymrozkami nawet po -6 przez kilka dni.. i pozamiatało....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 21:30, 12 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
A i murzynka jak widać też człowiek
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies