Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój jesienny ogród

Mój jesienny ogród

Bogdzia 13:00, 16 lis 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nie zasypał Cię śnieg? Podobno u was go mnostwo a Ty się nie odzywasz od jakiegoś czasu. Napisz choc dwa słowa.Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
hanka_andrus 14:48, 16 lis 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Przy niedzieli i ja zajrzę co słychać. Nie choroba czasem?

Zdrowia Tobie życzymy, żebyś do nas wrócił w pełni sił.
Moją jesień Tobie podsyłam z pozdrowieniami, chociaż swoją stokroć piękniejszą masz.
Dziś święto na Ogrodowisku. Kolejny Ogród w Tv-meteo. Maja była u Małej Mi- czyli u Ani w Rzeszowie.
Hejka!

____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Klamber 17:14, 16 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Witajcie. Cały czas długo pracowałem i nie było czasu na pisanie. Miałem teraz kilka dni ciepłych, to zrobiłem już porządek na całym terenie. Roboty jeszcze było co niemiara. We wtorek było 14ºC, a dziś 2 i sypał drobny śnieg. Mówiłem że tu okres przejściowy jest bardzo krótki, mam nadzieje że zima jeszcze nie zaatakuje, trochę za wcześnie. W tamtym roku złapała tydzień przed świętami. Zaczęło się od burzy lodowej która sparaliżowała to wielkie miasto na kilka dni, ja 3 dni siedziałem po ciemku a światło włączyli mi na wigilię. Mam nadzieję że takich przygód nie będzie w tym sezonie. Dziś czwartek i wróciłem normalnie, na smażyłem placków ziemniaczanych, Robiłem je w maszynie. Zrobiłem dużo żeby mi zostało na jutro do pracy. No i wziąłem się za pisanie. Zrobię małą przerwę z wycieczki po wodospadach i pokażę trochę fotek ze swojego zakończenia sezonu. Największy trawnik zostawiłem na koniec. Choć wielki, to mam z nim najmniej kłopotów. Rośnie na nim kilkanaście drzew i jest głęboki rów ale te przeszkody nie za bardzo mnie spowalniają. Rów dość stromy i głęboki, na początku się bałem, że wywrócę się do góry kołami, ale już doszedłem do wprawy i profesjonalnie mi idzie jazda po tym trudnym terenie, czuje się przy tej robocie, jak na żaglówce, takie same czynności wykonuje żeby się nie wywrócić i żeby koła się nie ślizgały. Wjeżdżam najpierw do rowu i koszę dno a trawę wyrzucam na boki i tak coraz wyżej aż wyjadę na równą powierzchnię, potem ten bałagan zamiatam zgrabiarką, która trawę zbiera lepiej niż liście. Potem już koszę i ciągam za sobą zgrabiarkę. Zgrabiarka dostała w kość w tym miesiącu. Musze powiedzieć że jest super, tylko trochę za delikatna, boję się że nie wytrzyma długo mojego katowania. Na tym wielkim trawniku miałem tyle liści, że nie było widać w ogóle trawy a traktor spychał je przodem, jak spychacz. Liście kosiłem żeby było ich mniej i ciągałem za sobą zgrabiarkę. Co kosiarka nie wyrzuciła, to zgrabiarka zebrała a ja przodem spychałem na trzy kupy. Później napychałem wory i woziłem na kompost a resztę rozrzuciłem i zagrabiłem zgrabiarką i w taki sposób zebrałem liście i skosiłem trawę za jednym zamachem i to w jeden dzień, nawet nie myślałem że mi się to uda. Dawałem sobie dwa dni na tę robotę. Nie mogę uwierzyć że cały towar zmieściłem na swoim kompoście. Kompost miał już 2,5 metra wysokości. Wory rzucałem na górę, właziłem po drzewie i deptałem i skakałem, potem nalałem wody i usiadł do 1,70 m. Mariusz zgrabiarka jest super, polecam bez niej chyba bym się za chetał. Sam bym sobie kupił taką do mojego ogrodu, drzewa coraz większe to i liści przybywa z każdym rokiem. Ino traktor mi się marzy inny, taki mały ale żeby można było nim pole orać i żeby miał WOM, czyli wał napędowy, jak normalny ciągnik. Niestety takie zabawki są bardzo drogie a osprzęt jeszcze droższy. W naszym kraju, to w ogóle ceny na wszystko są zaporowe. Tu taką kosiarkę jaką jeżdżę, można kupić po dwu tygodniach pracy a u nas, każdy wie, mi to na pewno życia zabraknie i skończy się tylko na marzeniach. Niestety nie miałem siły już wysłać tego co napisałem. W piątek zostałem dłużej i nie włączałem nawet komputera. Sobota wolna ale z rana poleciałem do banku i na zakupy, potem zrobiłem paczkę i obiad a po nim pojechałem nadać paczkę, jak zwykle ciężka, zawsze ma 20 kg. Kupiłem elektroniczną wagę łazienkową i na niej ważę . Wczoraj gotowałem i poszedłem spać. Zrobiłem 5 schabowych i upiekłem pierwszy raz schab, nie wiem jak wyszedł, jeszcze nie próbowałem. Dziś w końcu może uda mi się wysłać posta. Zapraszam na fotki z mojej pracy, robione telefonem. Dzięki, Haniu, Bogdziu i Moniś , za wpisy, wam odpowiem w następnym, zaraz się wezmę za pisanie.










____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Borbetka 17:25, 16 lis 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Ile kanadyjskich klonów, tyle liści. Maszynę trzeba mieć.
____________________
borówcowy wizytowka
Klamber 18:14, 16 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Moniko, ciesze się że zajrzałaś do mnie. Dziś niedziela, więc omlecik z kakałkiem z pomocą pomagiera piękne wychodzą i pulchne, jak nigdy. Jem z sokiem z róży, Herbapolu, prawie jak w domu. Trzymaj się ciepło i nie choruj. Moniko, bez zgrabiarki było by ciężko. Na ulicach zbierają liście takimi odkurzaczami jak bobkaty albo takimi dużymi jak śmieciarka. Liści jest naprawdę ogrom teraz jeździ się takimi korytarzami jak w zimę
Haniu, Dzięki za wspaniały jesienny widok, z za brzózki. Ja dostałem kalendarz z polskimi widokami. Tu klony w różnych barwach, bordo, czerwień, róż, pomarańcz, żółć i jeszcze zieleń. Tu i buki już pomarańczowe, liści coraz mniej, pokażę dziś z tygodnia foty z mojej ulicy. J a liści miałem tyyyyyle, że aż mnie przerażenie ogarniało, zresztą widać na fotce. Udało mi się opanować temat ino nie zrobiłem fotki po robocie, bo była już noc i nie pokazałem swojego kompostu. To miło posłuchać że Maja odwiedza wasze ogrody, podeślijcie jakieś linki, to sobie luknę, nie oglądałem ani, Danusi, ani Bogdzi a Mi też bym obejrzał. Chory nie byłem u mnie wszystko dobrze.
Bogdziu, jest zimno od czwartku w nocy po -3ºC, w dzień 1-3 zależy jaka pogoda. Zima atakuje od południa. W Hamilton już było biało u nas tylko sypało, ale się od razu topiło. Ale w Calgary i Edmonton, po -12 jest. Ciekawe jaka będzie ta zima ale zaczyna się ciekawie, od południa atakuje, widać że klimat zaczyna stawać na głowie, nie wróży to nic dobrego. Nie odzywałem się, bo nie miałem czasu ani siły, chciałem ogarnąć póki było ciepło. A i w pracy zostaję jak jest taka potrzeba, zawsze to więcej grosza, którego zawszę brakuje. Teraz lecę na paradę Św. Mikołajów, jestem ciekawy tego widoku. Pozdrawiam i zapraszam na fotki już ostatnie tej jesieni, nie wiem czy uda mi się jeszcze coś zrobić ładnego.











____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
hanka_andrus 19:59, 16 lis 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Piękne klony. Robercie , poszukam linków do tych filmików majowo-ogrodowych Tv. Ale nie dzisiaj.

Swoją robotę fajnie pokazałeś, to nie to co kosić mini trawniczek, na płaskim terenie. Nieźle musiałeś się powychylać,żeby równowagę utrzymać.

Jestem ciekawa prognoz pogodowych, czy się sprawdzą. Moje na razie się sprawdzają. Obiecują podobny ciepły grudzień.zobaczymy.
Trzymaj się ciepło.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Bogdzia 20:45, 16 lis 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Fajnie ze sie odezwałes. Jesienne zdjecia piękne , rośliny cudnie wybarwione. Linka do Ani będzie mozna dac dopiero jutro bo wstawiają do internetu dopiero dzień po emisji, dziś jest tylko artykuł ale jutro już będzie cale nagranie.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Klamber 03:19, 17 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Byłem na paradzie Santa Claus, super było. Najbardziej podobały mi się orkiestry, oj było ich, ładnie grali, aż łza w oku się kręciła. Trochę zimno 1ºC ale nawet nie zmarzłem. Jak przyjechałem to już maszerowali, nie wiem o której się zaczęło, nie mogłem się dowiedzieć od nikogo. Dobrze że choć te półgodziny obejrzałem. Ludzi było, pokaże Wam zdjęcie tych co czekali na paradę.
Haniu, dzięki za linki nie ma pośpiechu, nie stresuj się. Całe zimno do nas idzie, to u Was będzie ciepło a ja będę miał przegwizdane.












____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Klamber 04:12, 17 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Po paradzie poleciałem przez Dawntawn do Queen Parku. Sypał drobny śnieg i będą już dzisiaj jesienno zimowe fotki. Powoli zima zaczyna pokazywać zęby. Dobrze że mam ciepłą skórę, to się zimy nie boje ale już wyglądam jej końca Jeszcze zrobiłem kilka fajnych fot , pokazuje jeszcze ciepłe, choć ciepło z nich nie bije.
Bogdziu, Naprawdę jesień jest tu przepiękna do samego końca. Teraz jedyny problem to brak światła i fotek nie ma kiedy robić. Po zmianie czasu, to już prawie jest ciemno, gdy wychodzę z pracy. Teraz człowiek spowolniony to ciężko wybrać się na dwór. Jeśli znajdziecie z Hanią linki będę bardzo wdzięczny a teraz trochę dzisiejszej przyrody. Trzymajcie się ciepło, tymi fotkami się nie rozgrzejecie










Te dwie ostatnie fotki to klon strzępiastokory.
____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Klamber 04:23, 17 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Naszykowałem jeszcze kilka, to wyślę wam dziś, bo w tygodniu to nie wiem jak będzie z czasem. Teraz i tak czekam żeby mój krupnik wystygł. Dzisiejsze foty całkiem surowe prosto z aparatu. Fot oczywiście mam jeszcze dużo tylko z czasem kłopot Pozdrawiam zimowo










____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies