Gdzies mi Twój wątek ostatnio umykał . Nie zaznaczam wątków i dlatego czasem mi umykają ale gdybym zaznaczała to i tak nie dałabym rady wejsc do wszystkich które mnie interesują.Las może z czasem wyreguluje co ludzie zniszczyli a ja najbardziej sie cieszę ze mam kilka tych wielkich drzew na swojej działce i nikt mi widoku nie zepsuje. Piękne zdjecia dzis zamieściłes. Jak malowane te drzewa i krajobraz i jeszcze w wodzie sie odbijaja . Dzieki za nie. Kasa potrzebna wiadomo po to tam pojechałes ale pracowales cały czas duzo wiec chyba odpoczac też powinienieś by zdrowie nie wysiadło. W świeta będzie Ci smutno bez rodziny ale swięta szybko miną . Wszystkiego dobrego Robert.

Klamber napisał(a)

Brzozy i sosny. Też je posadziłam, bo lubię.
I wbrew rozsądkowi cedra himalajskiego.
Pięknie ukazujesz tamtejsze krajobrazy.
Ale muszę dopisać, że dzisiaj w okresie przedświątecznych przygotowań, zastanawiałam się, jakbym sobie poradziła bez lodówki i zamrażarki.

Kiedyśludzieniemieli ani lodówek, ani zamrażarek i jakośsobie radzili.Wmieściełatwiej, kupujesz tyle ilena 2 , 3 dni wystarczy, ale na wsi. Organizatorem trzeba być niezłym. A u Ciebie jak te wolne dni przebiegną? Pewnie iluminacje będziesz podglądał i ptaszory focił.
Odpowiedniej pogody życzę.

Dużo zdrowia przede wszystkim.

Robert doczytałam że się lepiej czujesz to najlepsza wiadomość Dbaj o swoje zdrowie .Porcja zdjęć z wypadów piękna .rośliny ptaki ,zwierzęta i krajobrazy cudowne a nie mogłam napatrzeć się na widok jesiotrów jak siła w nich jest żeby przezwycięzać takie drogi Pozdrawiam i czytam i oglądam u nas jesiennie ,pochmurno iiiiiirh muszę podlewać tak jest sucho ;d

Witam Robercie, mam na imię Małgorzata i prawie dwa lata, już jestem z Tobą, raz w twoim pięknym ogrodzie, dwa w twojej życiowej podróży. Czytam, oglądam, podglądam Twoje jakże ciekawe życie.
Robisz dla nas wspaniałą rzecz dzieląc się tym wszystkim z nami, możemy chociaż wirtualnie być tam razem z Tobą. Posiadasz wspaniała kolekcję zdjęć i mam nadzieje, że kiedyś to zaowocuje niejednym albumem. Życzę Ci przede wszystkim dużo, dużo zdrowia bo zapałem i twórczą energią bijesz wszystkich naokoło.
Chociaż może i nie piszemy, albo rzadko, to sercem zawsze jesteśmy z tobą jako Twoi wierni fani, Małgorzata.

Jest nowy zwyczaj wklejania życzeń w specjalnym wątku ale Ty teraz mozesz do niego nie dotrzec wiec tu Ci zyczę zdrowych i jednak wesołych Świat bo rodzinę pewnie bedziesz mial na Skype wiec nie bedziesz odczuwał jej braku.Wszystkiego dobrego Robert.

Witajcie Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Dziś pokażę następne zdjęcia z północy ale nie będę się rozpisywał bo jutro jeszcze raz muszę wstać o 4 i do końca tygodnia wolne. Jutro więcej napisze. Cały czas jest ciepło ale były dwa dni zimowe, cały dzionek sypał gęsty śnieg i było przynajmniej 20 cm ale po dwu dniach, przyszło ocieplenie i wszystko spłynęło ale zrobiłem sporo nocnych zimowo świątecznych fot. Dziś tylko jedna dla zachęty zostawiam na Święta . Tydzień temu miałem wypadek na rowerze, przy 40 na godzinę wpadła mi pizza pod przednie koło i dachowałem, dobrze że było późno i nic za mną nie jechało, cały się obiłem ale najbardziej kolano ale już jest w miarę dobrze. Nie jeżdżę, bo przednie koło scentrowało się i muszę dać do naprawy. Tak poza tym wszystko w normie. Fotki są opisane więc już nie będę nic dokładał. Trza iść spać.

Jutro Odpiszę na wasze posty. jusz nie będę musiał iść spać o 9. Jutro będą świąteczne fotki a teraz żegnam się jedną z nich. Najlepszego życzę.

Witam wszystkich, u Was już Święta, niedługo zasiądziecie do stołów z pysznym jedzonkiem, w gronie najbliższych, podzielicie się opłatkiem a ja będę mógł sobie tylko pomarzyć. Powiem wam że polska tradycja jest piękna i wspaniała, dobrze że ludzie przekazują ją młodszym pokolenioom. Tutaj jest pięknie i kolorowo ale tej wyniosłej atmosfery nie ma, w ogóle nie czuje się tych pięknych świąt. Te anty polskie rządy, które próbują zniszczyć nasz kraj, wyprać mózgi i odseparować ludzi od siebie, promują wszystko co nienormalne a tradycje wyśmiewają. Tu święta są po to, żeby ludzie posprzątali w sklepach i zostawili tam jak najwięcej pieniędzy. Im dłużej tu jestem to zauważem co raz więcej dziadostwa. Wszystko jest pięknie malowane i lukrowane a w środku próchno. Ludzie bardzo mili i kulturalni ale zapatrzeni tylko w siebie i widzą tylko koniec własnego nosa. W Polsce prędzej ktoś wyciągnie pomocną dłoń niż tu. Teraz poleje wam tego kanadyjskiego lukru. Zyczę Wam wszystkiego dobrego, miłej rodzinnej atmosfery i odpoczynku od codziennych zajęć.

Bogdziu, las na pewno z czasem się odrodzi ale już na pewno tego nie zobaczysz. Las można zniszczyć bardzo szybko ale czekać na następny trzeba bardzo długo. Masz rację, bardzo mi brakuję tego co zostawiłem w Polsce ale na następne Święta wracam choćby nie wiem co. Dziękuje za życzenia i piękną bombkę. Już trzecie święta jestem poza domem w tym roku już mam choinkę. Znalazłem ją po świętach na trawniku, w domu wyjąłem z kartonu i patrze że bardzo ładna. W tym roku kupiłem bombki i lampki w pracy nazbierałem szyszek, przykleiłem do nich druciki i za 20 $ mam piękną choinkę, tyle dałem za bombki i lampki. Jest pięcio-stopowa, większa mi nie potrzebna. Pomysł wystawiania dobrych rzeczy przed dom, zamiast do śmieci, bardzo mi się podoba, wielu ludzi na tym korzysta.


Dzidka, w tamtym roku o tej porze nie miałem pracy i przędłem bardzo cienko, więc w lodówce za dużo nie było i strat nie miałem. Gorsze było zimno w domu i to że miałem tylko małą butle na jeden palnik i kupowałem tylko jedzenie w puszkach. Niestety tu jest wszystko na prąd a jak go zabraknie to jest masakra.


Haniu, ja sobie poradziłem, uratowała mnie moja kuchenka, którą odgrzewam sobie jedzenie w pracy, bez niej było by marnie. W wolne dni posprzątam sobie na błysk i wyśpię się na zapas iluminacje już podglądnąłem wcześniej a dziś mam już gotowe. Na foty raczej nie ruszę chyba że uda mi się naprawić rower. Pewnie sobie filmów po oglądam.


Zawitko, u mnie też ciepło i na razie nie słychać o zimie, oby jak najdłużej. Wiem że u was bardzo sucho i ciepło, zostanie sporo grosza w kieszeni. Miło mi że zdjęcia się podobają, dzięki.


Malkwi, Dziękuję Gosiu za bardzo ładną fotkę i bardzo miły wpis. Przyjeżdżając tu byłem pod wielkim wrażeniem, tego co tu zobaczyłem, sam byłem ciekawy wszystkiego i wiedziałem że na pewno niektóre osoby też będą zaciekawione tym co się tu znajduje. Jest to bardzo męczące ale daje też sporo satysfakcji. Teraz muszę trochę odpocząć od tego wszystkiego, trzymaj się ciepło. Jeszcze raz życzę wszystkim, ciepłych i miłych Świąt Bożego Narodzenia.