Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

Wafel 22:02, 07 lip 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1661
Jolu za jakim powojnikiem ty się tak uganiasz?
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Joku 22:20, 07 lip 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12542
Basiu, czy cudeńkami to nie wiem ale na pewno jest gęsto dzięki czemu rzadko pojawiają się chwasty.

Asiu, dużym . Chcę posadzić tak żeby piął się po płocie. Aktualnie rośnie w tym miejscu winnik zmienny. Mam już dość ciągłego przycinania, przyrosty ma chyba 0,5 m na tydzień, ponadto sieje się niemożebnie. Myślę o powojniku Mme Julia Correvon bo on z tych nieco większych. Dobrym zamiennikiem byłby któryś z górskich powojników (c. montana) ale ten prawdopodobnie zmarznie na moim wygwizdowie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Wafel 22:31, 07 lip 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1661
Julia ma piękny kolor
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Margo2 00:56, 08 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 1455
A nie myślałaś o powojniku botanicznym, bo z nimi nie ma żadnych problemów?
Na przykład Powojnik Paul Farges. Na dokładkę pachnie.
Albo powojnik mandżurski?
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
vita 07:42, 08 lip 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4226
Dobry pomysł z powojnikiem botanicznym, chociaż czy nie ma z nim problemów? Mój Paul Farges, rośnie bardzo silnie, a jak daje sobie radę posadzony tuż przy brzozie to nie wiem



Julia piękna, kiedyś miałam, mandżurski byłby chyba najlepszym wyborem
Fotkę usunę
Jola, sadzonkujesz, siejesz? Gdybym miała więcej czasu, ech!
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Ewa777 15:09, 08 lip 2024


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18982
Bardzo ładny ten powojnik, na którego polujesz. Nie chcesz kupić przez internet?
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Joku 17:28, 08 lip 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12542
Asiu, też mi się kolor podoba i mniej więcej kolorystycznie pasuje do tego co rośnie w okolicy.

Gosiu, tego Paula brałam pod uwagę ale on jest za duży. Widywałam obrośnięte nim płoty, ładnie wyglądało ale też pewnie musiałabym latać z sekatorem. Mandżurskiego mam, nawet jednego z "własnego chowu" bo znalazłam siewkę. Ale on sam nie chce niczego się uczepić, poza tym jest ciut za mały.

Vita, napisałam już Gosi że boję się jego siły wzrostu. Zdjęcia nie usuwaj, w razie czego zerknę na alternatywne nasadzenia . On się wdrapał bardzo wysoko. Dlaczego Julii już nie masz? Odeszła do lepszego ze światów?
Aktualnie od ponad miesiąca zajmuję się głównie przesiewaniem żwirku z mojej ścieżki . Robota Kopciuszka, ale się zawzięłam żeby pozbyć się ziemi, której mi się tam sporo nasypało. Ciągle mi się sieją różne rośliny, co i rusz trzeba pielić. Po prostu mnie to wkurzało strasznie. Robota niemal na finiszu. Jak skończę będę tak szczęśliwa jak ty po skończonym remoncie.

Ewa, już namierzyłam powojnika w necie, trzeba tylko zamówić i czekać na przesyłkę. Stacjonarnie w okolicy spotkałam chyba tylko w jednym miejscu zabiedzony okaz za cenę większą niż gdybym zamówiła przez internet.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Ewa777 17:49, 08 lip 2024


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18982
Ale robotę sobie wymyśliłaś. Nawet nie wyobrażam sobie tego. Jak to przesiewasz?
Jesteś na finiszu, więc efekt już niebawem
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Joku 21:12, 08 lip 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12542
Wystarczy dobre sito, niezbędne pojemniki, łopatka i wio. Pracę traktuję jako okazję do spalenia kilku niepotrzebnych kalorii . Efekt końcowy mało widoczny.

To jest miejsce dla powojnika, winnik wylatuje. Trzeba tylko go wykopać, co nie będzie takie proste bo tam pełno runianki rośnie. Przez jakiś czas będzie brzydko .



____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 21:22, 08 lip 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12542
Tymczasem w ogrodzie pełnia lata, kolorowo i buszowato . Resztki pierwszego kwitnienia Burgundy Ice. Bardzo lubię aksamit płatków tuż po rozwinięciu kwiatów.





Mój pomidorowy debiut, na razie wygląda nieźle



Zaczynają kwitnąć tojady

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies