Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Znowu na wsi

Joku 20:47, 23 cze 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13219
Sporo psów boi się burzy nie mówiąc już o sylwestrowej strzelaninie. Nasza Majka też się bardzo bała, im była starsza tym większy strach. Przykro patrzeć na takie psie dygoty tym bardziej że niewiele można pomóc. Na kotach takie hałasy nie robią wrażenia, tak mi się wydaje.

Zaczęło padać, cieszy mnie to bardzo bo ostatnie wietrzyska wysuszyły ziemię.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Polon 20:53, 23 cze 2025


Dołączył: 20 kwi 2023
Posty: 1040
Basieksp napisał(a)
Fajne są takie zwierzaki Nasza siedzi teraz w szafie w kuchni, burzowo się zrobiło Mamy w kuchni taką dużą przesuwną szafę, wnękę zabudowaną, na dole miałam jakieś mopy, Aza sobie tam skrytkę przed burzą tam zrobiła i jest to już jej miejscówka

Z naszą mamy to samo przy każdej burzy , niby taki owczarek, a jak burza to świra dostaje ze strachu, próbuje się gdzieś “zniknąć”, zakopać, często włazi do łazienki i kratkę prysznicową chce “rozkopać”

Ten Mospisan to czytam, że na wiele problemów jest stosowany. Ja na razie omijam wszelkie pryskania, ciekawe kiedy się złamię
____________________
Malgo - u Polon
Joku 21:12, 23 cze 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13219
Chyba psy mają bardzo czuły słuch, tak sobie ten ich strach tłumaczę.
Nie lubię oprysków, ale jak coś mnie bardzo wkurzy to stosuję. W domu męczyłam kilka lat z wełnowcami, pomógł dopiero oprysk mospilanem właśnie. W tym sezonie załatwiłam nim kilka poskrzypek na liliach. Tez były dla mnie nie do pokonania.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies