Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Konstancja30 16:44, 07 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
asc napisał(a)
Jak zaczełam chodzić na ćwiczenia na kręgosłup minnymi..to daje sięnawet w nocy przespać i wstać rano.... i chyba faktycznie musicie sie spotkać z Mackiem i Anią...... Ania jest specjalistką od gimanstyki kręgosłupa A ja już widzę same korzyści.. kręgosłup wzmocniony.. i ta całą reszta o której rozmawialismy....... byle Tobie i Mackowi nie było za bardzo za dobrze


??????????????????????????????????????????? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no masz ... wykrakałam ... ... Ania bezwzględnie potrzebna ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 16:49, 07 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Marzena2007 napisał(a)
No tak jak M bakcyla załapał to chyba dom rodzicówbędziecie musieli wyburzyć lub ogród starszyźnie zaanektować
Ćwicz Adasiu, ćwicz, mięsnie musi wzmacniać bo sadzenia cię czeka pj, czeka....


złapał ... Anny areały zrobiły na nim kolosalne wrażenie ... Kazek ze swoim stoickim spokojem jeszcze większe ... niezbyt dobrze, że zobaczył umiejące kuchnię opanować kobiety ... no ale to kiedyś musiało się stać ... a to proszę jak się potym odkryciu rozmarzył



i z dziewczynami ... czyli grupa trzymająca kuchnię ... brakuje mamy Danusi i Aldonki

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Martek 16:50, 07 sie 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Konstancjo milcząca delektantko pięknych ogrodów cieszę się,że mogłam zobaczyć cię na własne oczy przy okazji sympatycznego męża i córcię
Wspaniale się razem milczało )))))))))))))))
Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę całej rodzinie
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Konstancja30 17:01, 07 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Martek napisał(a)
Konstancjo milcząca delektantko pięknych ogrodów cieszę się,że mogłam zobaczyć cię na własne oczy przy okazji sympatycznego męża i córcię
Wspaniale się razem milczało )))))))))))))))
Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę całej rodzinie


córcia była w domu ... kogo mi przyadoptowałaś ?
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Milka 17:04, 07 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
A mnie się z Izą wspaniale gadało i dymka nawet puszczało
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bogdzia 17:12, 07 sie 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ten dymek mogłybyście opuścic . dziś już bardzo passe palenie, a Wy przecież modne dziewczyny. Iza ja też sie cieszę ze Cię poznałam i M również.Fajna z Ciebie dziewczyna o czym juz dawno wiedziałam od Ani .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Milka 17:14, 07 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
wiem, ze palenie nie w modzie, ale parę niedobitków jeszcze pali;(
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
monteverde 17:16, 07 sie 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Iza pozdrawiam Ciebie i Adasia, fajnie,że się poznaliśmy
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Konstancja30 17:31, 07 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
GabiK napisał(a)
Właśnie Iza, mowe Ci odjęło, taka cichutka byłaś na spotkaniu. Bym nie powiedziała, ze to Ty z wątku.

Mnie rehabilitanci też wkładali do głowy, żeby się nie skręcać. I np. nie leżeć w łóżku tak, że tułów prosto, na plecach, a nogi z boku. I tak przez ponad rok nawet niechcący nie mogłam przybrać niewłaściwej pozycji, bo kręgosłup przywoływał do porządku. Ale ja to jestem połamana i poskręcana. Cud, że kręgosłup daje mi na codzień żyć.


Gabik to nawet nie jest dziwne ... ja tak mam od urodzenia ... rodzinna legenda głosi, że po przyjściu na świat wywaliłam gały i ani mru mru ... nieźle oberwałam bo położna siem zenerwowała ... i dopiero jak sobie obejrzałam coś tam z siebie wydałam ... dźwiękowo ...

to był dzień pełen emocji ... zaczął się kilkoma katastrofami ... najpierw zachmurzone niebo ... zonk i Anna w nerwacji ... potem leczo okazało się już nie być leczem ... zonk i Anna w rozpaczy ... mama Danusia ratuje gotując nowe ... pyszniejsze (opinia niezależna bo poprzedniego nie próbowałam ale za to mamy Danusi tak ) ... potem pojazd ze szkłami w oponie ... i Anna w zonku już chyba ... ja bardzo empatyczna jestem to siem przejęłam ...

a potem tyyyle ludzi ... tyle osobowości do poznania ... i tyyle słonca, że jak siedziałam tam w cieniu to chyba byłam gdzieś bardzo daleko ... pamiętam szum wody z ciurkadełka ... pamietam Ciebie leżącą na trawie i za cholerę nie pojmuje czemu ja dystyngowanie męczyłam się na tym arcy wywrotnym krzesełeczku ... ten luz na matce ziemi mam Ci nomalnie za złe ... ten kamienny zakątek był niczym świątynia dumania




potem pamiętam, że zazdrościłam Jarkowi, który "miał być budą" ... że tą budą miał siłę być )) i zastanawiałam się jak już awansował na wierzchowca czy nic nie jadł czy ma takie silne mięśnie brzucha ... wow ... ... tak czy inaczej ...

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 18:03, 07 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
irena_milek napisał(a)
A mnie się z Izą wspaniale gadało i dymka nawet puszczało


o ... i to mnie wywaliło w kosmos ... wspaniale ... bez mojego normalnie obowiązkowego "badania terenu" i "oswajania" się ... coś absolutnie nienormalnego i zdarza się raz na 20 lat ... pierwszy był Adaś ... ale na wszelki wypadek ... żebyś nie pomyślała ... za Ciebie Irenko nie wyjdę )) ... za to z Tobą zawsze ...

Bogdzia napisał(a)
Ten dymek mogłybyście opuścic . dziś już bardzo passe palenie, a Wy przecież modne dziewczyny. Iza ja też sie cieszę ze Cię poznałam i M również.Fajna z Ciebie dziewczyna o czym juz dawno wiedziałam od Ani .


i od razu się zawstydziłam ... lanie się należy bo to nie moda tylko nałóg ...

Bożenko właśnie od Ani tak wiele o Tobie i pięknym ogrodzie słyszałam ... jesteś fantastyczną i ciepłą osobą ... przyznam się, że choć na ogrodowisku nie "paniujemy" to miałam problem ... znikł w sekundzie w której Cię poznałam ... Adam do dziś nie pojmuje tajemnicy ogrodowej więzi bez barier ale jest zachwycony ... sam należy do braci "modelarzy" ... to niesamowite jak pasja potrafi ludzi łączyć

monteverde napisał(a)
Iza pozdrawiam Ciebie i Adasia, fajnie,że się poznaliśmy


fantastycznie ... Aniu ja ciągle poznaje i uczę się życia ... i taka chwila gdy poznaję kobietę z pasją, która przejechała cały kraj z północy na południe bo ogród "siem chrzci" i tam 'nasi" będą to chwila nad którą na pewno się zatrzymam ... dlatego nie tylko o kfiatkach myślałam tam pod ciurkadełkiem ... Klamber ... Gabrysia i Ty chyba wasza trójka pokonała najodleglejszy odcinek drogi ... jesteście wspaniali
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies