Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

jotka 15:21, 16 sty 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Izo, wiesz co mi się najbardziej podobało w Twoim wyjeździe na narty? To, że nie bojałaś się bojać
Podziwiam i gratuluję
Zdjęcia śliczne i relacja w Twojej wersji cudowna
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Konstancja30 15:35, 16 sty 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
marzena napisał(a)
czytam, oglądam... ogrodopisarko, obecnie narciarko również
pozdrawiam miło


jak miło Marzenko cię czytać ... pozostańmy przy piórze ... ... zaraz lecę do Ciebie bo dawno mnie tam nie było a uwielbiam tę perspektywę i ten ogród ... pozdrawiam

Magda70 napisał(a)
Izo...jak ja cię uwielbiam...
E tam! Kofam!!!!

irena_milek napisał(a)
ja też



no i w takich okolicznościach to sobie można kafffkę pić i mieć dobry humor ... Magduś ... Irenka a pewnie, że Was kofam każdą z osobna i razem ...

Zeta napisał(a)
Buziam przy kawie pieknie piszesz Ty nasza pisarko ogrodowiskowa


no Zeta ... musimy sobiem porozmawiać ... ginie siem i to tak bez ostrzeżenia ... moja droga tu to się należy wniosek o urlop złożyć i dopiero jak rozpatrzymy to można sobie myknąć ... a nie ... piesa niby pilnuje a kawy człowiekowi nie ma kto przynieść ... i rzecz druga ... kawa ... bo ja siem dowiaduje, że teraz to lansik taki że kawusię w szlafroczku należy wykonywać ... zatem informuję, że piję nieodpowiednio ubrana ... skandaliczny skandal : ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 15:45, 16 sty 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
anipla napisał(a)


tylko do tej pory byłam cichy wielbiciel,a teraz cza się ujawnić...


o i to bardzo dobry pomysł ... witam ... buziam
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 15:59, 16 sty 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Joaska napisał(a)
Iza ja też podczytuję doznania z pobytu narciarskiego, ale coś mi sie wydaje że Ty za bardzo na tym stoku nie poszalałaś narciarsko, bo cię na nartach jeszcze na żadnym wyjazdowym zdjęciu nie widziałam


miałam narty trzeci raz w życiu na nogach ... i nawet przez sekundę nie myślałam o szaleństwie na stoku ... ... jeszcze się z koleżankami dechami nie za bardzo rozumiemy za to z kolegą orczykiem lepiej a to podobno już coś ... dla mnie to nie był narciarski li tylko pobyt ...

kciałam poznać dziewczyny ... dla nich można i boso na stoku stać bo som niesamowite ...

kciałam zobaczyć ogród Ewy i Pszczelarnię ... i wiem, że dobrze kciałam bo ten dom i te emocje jakie w nim wyczarowują gospodarze warte każdej drogi ...

kciałam babów zjazd i ognisko w nocy zapalić i znów dobrze kciałam ... takie spotkanie i tamta noc przy ogniu w płatkach śniegu pewnie szybko się nie powtórzy ... aż kipię od endorfin i szczęścia

nie jestem narciarkom ... ale jestem miłośniczką ludzi ... białe szaleństwo musi poczekać ... jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa ...

i zaprzeczam bo jestem na zdjęciu ... w przeciwieństwie do kawkowania byłam odpowiednio ubrana i na nartkach jeździłam ...

bo Ania kazała ... a jej się nie odmawia
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 16:04, 16 sty 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Przetacznik napisał(a)
Cudnie podana opowieść Konstancjo porusza tyle emocji i Twoich i czytelnika...., masz złote pióro, serdecznie pozdrawiam i się uśmiecham : )


tych emocji jest wciąż tak wiele ... są dynamiczne ... interesujące i żywe ... opisując celebruję je ponownie i chyba nie tylko ja bo wszystkie siedzimy w przekazach tamtego krótkiego ale za to jak bardzo intensywnego weekendu ... wciąż nie mogę opisać domu Ewy i Ta ... i ich samych ... wszystko co napiszę jest marne w zestawieniu z nimi samymi ... może właśnie gdybym miała ... to złote pióro byłoby łatwiej ... pozdrawiam
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Mala_Mi 16:05, 16 sty 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
jotka napisał(a)
Izo, wiesz co mi się najbardziej podobało w Twoim wyjeździe na narty? To, że nie bojałaś się bojać
Podziwiam i gratuluję
Zdjęcia śliczne i relacja w Twojej wersji cudowna


Dla mnie możesz nie dotykać nawet nart.... to nie wszystko...... ale jak przestaniesz pisać...to Cię na kwaśne jabłko zbiję i przestanę tofać Bo pisać to Ty musisz........ Na nartach nauczy się pierwszy lepszy jeździć, a pisania to siem nie da nauczyć..bo to coś trzeba mieć

Dziś mnie ciężarówka chciała zabić... 20 cm i byłoby po bździągwie, a troszkę więcej i po mnie... zapowiedziałam, że jutro nie jadę w trasę... bo siem bojam.......... wstyd powiedzieć, ale czasami trza i już. Debilek w czerwonym autku zahamował zobaczyć dlaczego inny debilek leży na boczku w rowie... tylko brzuszek i kółeczka było widać..za nim debilek rozpędzony ciężarówką z naczepą i pełny drzewa nie miał szans wyhamować, wiec szybki skręt i mnie zajrzał słodko w oczy. Ale już nie zdążyłam zauważyć czy przystojny był, bom zwiewała na pobocze hamując na ile ślizgawica pozwalała.. ... I na zwolnionym tempie (takie wrażenie widziałam lecącą naczepę...) ....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Milka 16:06, 16 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
co niniejszym poświadczam...Joasiu, Iza na nartach zjeżdżała, przegapiłaś i tyle!

i jakiego banan na twarzy miała

kawka i niekompletny strój, to lubię i codziennie czynię i wiem, ze co do nart ostatnie słowo nie padło!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Konstancja30 16:06, 16 sty 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
jotka napisał(a)
Izo, wiesz co mi się najbardziej podobało w Twoim wyjeździe na narty? To, że nie bojałaś się bojać
Podziwiam i gratuluję
Zdjęcia śliczne i relacja w Twojej wersji cudowna


Jolu bojałam się tak mocno przestrzeni ... że na inne lęki już nie było miejsca ... ...

dziekuję ... chce się pisać jak się podoba ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Milka 16:10, 16 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
asc napisał(a)

Izo, wiesz co mi się najbardziej podobało w Twoim wyjeździe na narty? To, że nie bojałaś się bojać
Podziwiam i gratuluję
Zdjęcia śliczne i relacja w Twojej wersji cudowna


Dla mnie możesz nie dotykać nawet nart.... to nie wszystko...... ale jak przestaniesz pisać...to Cię na kwaśne jabłko zbiję i przestanę tofać Bo pisać to Ty musisz........ Na nartach nauczy się pierwszy lepszy jeździć, a pisania to siem nie da nauczyć..bo to coś trzeba mieć

Dziś mnie ciężarówka chciała zabić... 20 cm i byłoby po bździągwie, a troszkę więcej i po mnie... zapowiedziałam, że jutro nie jadę w trasę... bo siem bojam.......... wstyd powiedzieć, ale czasami trza i już. Debilek w czerwonym autku zahamował zobaczyć dlaczego inny debilek leży na boczku w rowie... tylko brzuszek i kółeczka było widać..za nim debilek rozpędzony ciężarówką z naczepą i pełny drzewa nie miał szans wyhamować, wiec szybki skręt i mnie zajrzał słodko w oczy. Ale już nie zdążyłam zauważyć czy przystojny był, bom zwiewała na pobocze hamując na ile ślizgawica pozwalała.. ... I na zwolnionym tempie (takie wrażenie widziałam lecącą naczepę...) ....


Ania, ożesz ty!!! no nie dziwę się, że się boisz!!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Konstancja30 16:20, 16 sty 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
asc napisał(a)[/quote


Dla mnie możesz nie dotykać nawet nart.... to nie wszystko...... ale jak przestaniesz pisać...to Cię na kwaśne jabłko zbiję i przestanę tofać Bo pisać to Ty musisz........ Na nartach nauczy się pierwszy lepszy jeździć, a pisania to siem nie da nauczyć..bo to coś trzeba mieć


nooo ... teraz mi to mówisz ??? ... teeraz to za późno ... teraz to ja mam zamiar tym gupim dechom pokazać ... tylko w strzyżowie ... to to najpiękniejsza ośla na świecie ... bo jak ustaliłyśmy oślą ze wzgladu na wzgląd musze w wiadomym celu opanować ... no a jak patrzę na takie szczęście to chciejstowo rośnie ...










asc napisał(a)[/quote
Dziś mnie ciężarówka chciała zabić... 20 cm i byłoby po bździągwie, a troszkę więcej i po mnie... zapowiedziałam, że jutro nie jadę w trasę... bo siem bojam.......... wstyd powiedzieć, ale czasami trza i już. Debilek w czerwonym autku zahamował zobaczyć dlaczego inny debilek leży na boczku w rowie... tylko brzuszek i kółeczka było widać..za nim debilek rozpędzony ciężarówką z naczepą i pełny drzewa nie miał szans wyhamować, wiec szybki skręt i mnie zajrzał słodko w oczy. Ale już nie zdążyłam zauważyć czy przystojny był, bom zwiewała na pobocze hamując na ile ślizgawica pozwalała.. ... I na zwolnionym tempie (takie wrażenie widziałam lecącą naczepę...) ....


o żesz ... Anek ... odpocznij ... i niech inni jeżdżą ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies