Danuś ja czasami myślę o sobie jak o miszczzzzuuu slalomu pomiędzy przeszkodami ... ale to, że mój areał zaczął się przeobrażać w jaką formę ogrodu ... to, że pojawiły się w miarę sensownie sprecyzowane zielone marzenia ... baaa ... te marzenia zaczęły nabierać realnej formy ... to to już tylko i wyłącznie sukces forum, które Stworzyliście ... idealnego a jednak zmieniającego się bukszpanowego ... Tych Dziewczyn z pasja, które są i motywują ... są i inspirują ... i tych ogrodów dziewczyn i chłopaków żeby nie było ... mi się TU gust sprecyzował ... TU przekonałam się na własne oczy jak szybko wbrew pozorom rosną roślinki ... i TU uwierzyłam, że można mieć ogród a nie tylko o nim marzyć ... mili jeszcze nie pokonałam ale jestem za półmetkiem ...