JoannaDe napisał(a)

Kolejny raz proszę o pomoc

Co za gąsienice zżerają mój ligustr? Próbowałam znaleźć przez grafikę ale wszystkie bardzo podobne.

Przy okazji proszę o rozpoznanie choroby. Sadzonki z zeszłego roku, straciły prawie wszystkie liście. Do tego brązowe plamy.

Joanna opryskaj polysetem nie zaszkodxi a moze pomoc. Nie wiem co to za robaki i gasienice.
Najlepiej jakbys zapytała Mazana na watku choroby i szkodniki ligustra bylam tam przed chwila.

Ela, dzięki za chęć pomocy. Wiem że jest taki wątek ale myślę że Mazan tutaj szybciej zajrzy.

Poczekam jeszcze na dokładne rozpoznanie. Wyzbierałam ile znalazłam ale myślę że bez oprysku się nie obejdzie.

Na ostatnim zdjęciu skorek czyli szczypawica. Bardzo pożyteczny stwór w ogrodzie, zjada wszystkie zgniłki. A gąsienice mogą być bielinka.

JoannaDe napisał(a)

Kolejny raz proszę o pomoc

Co za gąsienice zżerają mój ligustr? Próbowałam znaleźć przez grafikę ale wszystkie bardzo podobne.

JoannaDe, mojego Ligustrum wszamał zawisak tawulec.
Możesz go zobaczyć u mnie w wątku.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4256-ogrodek-ewy?page=755

Haniu, to chyba tez nie to. Trochę inaczej wyglądały te moje robalki.

Ewa, byłam, widziałam ale tez nie to

Dziękuję za wskazówki.

Na razie wyzbierałam co znalazłam. Zobaczymy. Dobrze ze to na ligustrze tylko. W następnym sezonie śladu nie będzie.

Dzień dobry Czy ktoś z Państwa miał podobny problem z rozchodnikami albo wie co to może być? Białe narośla rozprzestrzeniają się dość intensywnie.

Pierwszy raz widzę coś takiego ale to chyba to:
pianka okazała

Piszę tutaj , bo nie wiem gdzie zajrzy Mazan
Mam nadzieję, że Valerek Mazan jeszcze tu zaglada i mi podpowie jak ratować i co to:
Mam jodłę balsamiczna o dwóch przewodnikach od samego korzenia Do tej pory pięknie rosła , ale ten rok dał jej w kość, a w zasadzie w pień
na obu przewodnikach pojawiła się w połowie najpierw krzywizna w trakcie wzrostu , a teraz poniżej tych krzywizn
coś takiego

to białe to grzyb jakiś

Ścięłam przewodniki z 5 cm poniżej miejsca chorego wydawałoby się w zdrowej tkance, może puszczą nowe, nad miejscem choroby na obu wyglądały zdrowo, ale nie chciałam ryzykować
W przekroju jest tak


to te odcięte fragmenty bo rany na drzewku zasmarowałam maścią ogrodniczą
Czy powinnam ciąć niżej, aż tego brązu w środku nie będzie, czy to już do samego dołu tak jest ....chyba , że to normalny przekrój.
Nie wiem co dalej, czymś opryskać , albo podlać?

Sylwio, pytań ciśnie się wiele z powodu niezbyt wyraźnych fotek. Zbrązowienia wewnętrzne mogą powstać z wielu przyczyn, dlatego proszę o sprawdzenie korzeni szczególnie włośnikowych, a także podstawy pnia żeby wyjaśnić niektóre wątpliwości. Sprawdź także boczny fragment pod korą czy jest zbrązowienie koloru cynamonowego. Pytań jest więcej, ale wyjaśnienie tych wątpliwości może dać odpowiedź.


Pozdrawiam

Dobrze odkopię korzeń i sprawdzę, podstawę pnia też obejrzę, a czy z boku to mam korę jakoś zdrapać, żeby zobaczyć co pod nią jest? Bo te fragmenty co odcięte spaliłam już.