No to czekamy Betysiu na roboty budowlano-montażowe. Będzie pięknie. Pozdrawiam.

betysia napisał(a)

ponowiona proba...i voila , dzisiaj przyjechala !!!!

moja stara i barrrrdzooo ciezka fontanna z kamienia..., ktora bedzie "stala na powierzchni" tafli wody w moim wlasnie powstajacy oczku wodnym z liliami... a dookola w polokraglych rabatach wokol beda biale roze i lilie...
( ale te rabaty to dopiero na jesien )

na razie stoi na trawie i cierpliwie czeka...

matko...mam nadzieje,ze nie tylka ja sie nia tak zachwycam ?
ale uwierzcie mi ona jest cudna i taka stara... w towarzystwie bialych "starych francuskich odmian" roz wierze,ze bedzie wygladala bajecznie...

Wszystcy się zachwycają rzeźbą, gdyż znakomicie się wkomponuje w Twój ogród.
A ja się dodatkowo zachwyciłam perowskią w tle u mnie dopiero przymierza się do kwitnienia

Zbysiu... jak cudnie cie znowu gosciec !!!!!! oj bedzie sie dzialo ... troche sie boje ale co tam!!!
u nas tz tutaj wszedzie jest dziwaczna gleba, takiego czegos to ja nigdy nie widzialam...tz 5 cm ziemi ( bardzo ciezkiej nie wiem czy to nie glina ale taka czarna hihi- choc wszystko w niej rosnie jak na drozdzach i mimo upalow z wierzch skala ale centymetr nizej jest zawsze wilgotno) a potem warstwa kamieni...no wlasnie, kamieni z ktorych budowane sa domy.
ja zeby cokolwiek posadzic ( bylinki...nie wspominam o krzewach czy drzewach) najpierw z kilofem musze wyciagnac taczke kamieni a potem juz jakos idzie hihi.
wszystkie murki przy domu, obudowe dla pompy budowalismy z kamieni, ktore sa wszedzie w nieograniczonej ilosci...

Marzenko perovskia tam to nic, jest zeszloroczna, inna 2-latka to ma prawie 1.70m !!!!

Ślicznie! A rzeźba taka idealnie pasująca do Ciebie i do ogrodu.

....Pasuje ta "dama" do stylu ogrodu i domu....i do tego francuskiego klimatu...
....Pozdowionka z rana...widzę że wczesnie wstajesz...

Kochani wklejam wam link do roz francuskiech... ceny na jesien przy zakupie roz z golymi korzeniami, gdyby ktos chcial to w pazdzierniku bede zamawiala pewnie cos dla siebie wiec moge i dla was , a co tam bede wyslylac hihi!

http://www.roseraie-fabien-ducher.com/fr/rosiers_alphabetique.htm

http://www.pepinierepierregaujard.com/roses/catalogue/vente-rosiers.html ( tutaj troszke tansze ale niektore te same odmiany)

w razie pytan co do ewentualnej rozy to wam przetlumacze:

Kategorie roz:

Rosiers grimpants ( roze pnace)
Rosiers ancien ( roze bardzo stare odmiany)
Rosiers les plus parfumes ( roze silnie pachnace)
Rosiers buissons ( roze krzewiaste)

W opisach odmian:

Floraison: ( kwitnienie) :moze byc:
- remontante ( powtarzajaca)
- non-remontante ( nie powtarzajaca),
-continuelle ( kwitnaca bez przerwy)

Hauteur ( wysokosc)

Milego ogladania !!!!

Betysiu ja u Ciebie pierwszy raz ... ale tu jest tak klimatycznie, ślicznie, słonecznie i kolorowo że będę bywała częściej aby poczytać Twoje wspaniałe opoweści i nasycić się miejscem w którym dane jest Ci mieszkać
pozdrawiam

Betysiu, rzeźba... to już jest ogród orzez duże O, wspaniale wygląda i jest bardzo wdzięczna, cieszę się razem z Tobą!

Wooow nie mam czasu czytac wszystkeigo..ale to oko, lilie i ta panna z kamienia.....boskie.....
Wróć, bo źle napisałam BOSKIE....załuguje na wielkie litery..
Dzięki za regularne odwiedziny
I u siebie napsiałam, ale taki busz..to tylko 1-2 lata..... byliny już na drugi rok są obfite w kształtach i ilości.... od nich szybsza mogę być tylko ja..... w przybieraniu na pojemności..... na sczęśćie nie mam czasu jesć..to się jakoś trzymam....

witaj Betysiu, juz do Ciebie zagladalam, ale dzisiaj jak zobaczylam te rzezbe.. oniemialam, jak ja o takiej marze, jest piekna, ciesze sie ze ja masz razem z Toba. Lubie francuska ziemie, mam tam rodzine, a ziemia, to nie to, co nasze piaski. Pozdrawiam cieplutko.