a ten sumak jest na mojej liście zakupów, on jest jak słońce, widziałam, go u Justyny i tak jak piszesz, nie daje odrostów, czyli nie jest aż tak inwazyjny
Mnie też zauroczyła ta powcinana faktura liści i kolor taki rozjaśniający każdy ciemny kąt.Cudne drzewko do niedużych ogrodów. Ma tylko jedną wadę, jak jesienią opadają całe gałązki,to jest co zbierać.Ale ja z pełną świadomością zaprosiłam do mojego ogrodu wiele liściastych,wiedząc że będę miała przy tym robotę. Na szczęście mam pomocników w postaci dzieci
Ja Cię zapraszam po sąsiedzku na kawę Mam nadzieję, że nie przeżyjesz rozczarowania,bo oczekiwania po zdjęciach bywają spore. Ale ja tworzę ogród dla siebie i swojej rodziny.On pasuje do mnie, kocham go i stworzyłam go taki, o jakim marzyłam. I tego nikt mi nie zabierze
Z drugiej zaś strony,mój ogród to także taki mały poligon doświadczalny, a jak to bywa na poligonie, zdarzają się niewypały.
I ja też przez te kilka lat popełniałam przeróżne błędy i z czasem dochodziłam do różnych,lepszych rozwiązań.
Też tak mam, że podoba mi się tak wiele roślin i tak wiele aranżacji, a nie wszystko pasuje do mnie i do miejsca,gdzie mieszkam. Tak więc z wielką siłą nieraz hamuję swoje zapędy na kupno kolejnej roślinki, która piękna, aczkolwiek zupełnie by u mnie nie pasowała