Dziś pozdrawiam taką fotą

Witajcie Bardzo mnie cieszą Wasze odwiedziny w moim wirtualnym ogrodzie, dziękuję za wszystkie miłe słowa i zdjęcia
Dziś przedstawię Wam nowych lokatorów Wyżełkowa. To zgraja kłębiących się obrzydliwych robali czyli zakładam hodowlę dżdżownic kalifornijaskich




Nie było łatwo jak rozpakowałam przesyłkę, ale Mężuś był nieubłagany i nie chciał pomóc tym razem. Mówi jak to kupiłaś to teraz się tym zaopiekuj sama.



Co było począć... musiała je polubić Zrobiłam im domek, bezpieczny - zadek kret ani mysz się do nich nie dobierze. Domek ma kranik, który mi ułatwi zbieranie biohumusu. Zrobiłą na dnie drenaż z kamieni, potem gesta siatka, na to warstwa gotowego komostu i wreszcie odpadki kuchenne.



Teraz co jakiś czas jak mamcoś dobrego to idę nakarmić moje pupilki

W naszych budkach też już zamieszkały ptaszki.



pojawił się gośc w kociej budce w drewutni, trochę płochliwy nie chciał pozować do zdjęcia, ale jedzonko mu smakuje





No i na trawniku zapewne też ktoś mieszka

I pod bramą też mamy dzikiego lokatora. Zastanawiamy się czy go przygrnąć. Pomóżcie prosze w identyfikacji. Co to za roślina? Czy jej korzenie w przyszłości nie zaszkodzą bramie? Co z tego wyrośnie? Wygląda trochę jak dzika róża, ale może to jakieś okropne chwaścisko?

Asia!
Czy ten domek dla dżdżownic to jakiś mini kompostownik? One to przeżyją? Podobno przerabiają kompost, ale zawsze myślałam, że "pracują" w takim kompostowniku w ogrodzie, a Ty masz jakiś taki nowoczesny, z kranikiem (!?)...

Ilu nowych lokatorów w Wyżełkowie Pozdrowionka zostawiam

Na razie ich nie wpuściłam do kompostownika, niech sie romnożą. A i krety u mnie bardzo żarłoczne bestie. Nie będę zakładać pokrywy na to wiaderko, żeby miały dostęp powietrza. Jak wszystko przerobią to przesieję ten kompost wtedy pewnie maluszki dżdżownicowe przelecą przez oczka sitka i zamieszkają w kompoście. Do tego czasu zdażę go przygotować, dam na dno siatkę przeciw kretom. A hodowla będzie nadal wykorzystywana do produkcjii płynnego humusu. Tak sobie to wymyśliłam, a co z tego wyjdzie to czas pokaże.

Kibicuję hodowli dzdzownic.. Super koncepcja ... Ile kosztuje takowe pudełeczko z wkładem ?... Można je przez net kupić ?

Aaa).. Wystawa kwiatów w Katowicach , a tak naprawdę to w Chorzowie...10-14 maja.. .. Wybierasz się Asiu ??

Asiu Pozdrawiam w poniedziałek Fajnie u Ciebie - niezłą hodowlę rozpoczynasz... W zeszłym roku kupiłam dżdżownice kalifornijskie do kompostownika - ale mój młodszy syn zażyczył sobie żebym zostawiła mu trzy do hodowli domowej No to zostawiłam - osobiście nie mam problemów z tego typu stworzonkami - hodował je w pokoju w pojemniczku - nawet się rozmnożyly, małe to takie fajne cieniutkie niteczki... ale w końcu powędrowały do kompostu
Też mnie ciekawi ten domek dla nich zrobiłas to sama czy kupiłaś taki pojemnik? I gdzie to będziesz trzymać? no bo chyba nie w kuchni żartowałam - mój młody trzymał w swoim pokoju - spoko bo to tylko trzy dżdżownice - w porywach do 7 ale nosa do tego włożyć nie szło
Wszystkiego dobrego, miłego tygodnie i... pokaż kancik