I ja też się przywitam wreszcie
Ogrodowo zakręcona, chociaż wiedzy na ten temat za bardzo nie mam solidnej

staram się sama coś ogarnąć, ciężka praca nie jest mi obca, mogę całymi dniami przewaga ziemię, pielić chwasty, o ile mi moja niespełna 5-letnia córka pozwoli

w zeszłym roku posiałam trawę, o którą staram się dbać jak najlepiej, zniknęła też wreszcie góra piachu po budowie domu.
Zapraszam do siebie
Pozdrawiam gorąco, chociaż obecnie pada deszcz i jest dość chłodno u mnie