Dołączył: 27 mar 2020
Posty: 1
Dzień dobry wieczór,
miałam ambitne plany, co do mojego przyszłego ogrodu. Ale już wiem, że niewiele z nich zrealizuję. Koronawirus już zjadł nasze zapasy finansowe, a jeszcze nie wiemy kiedy i jak się to skończy.
Mam ładną (20ar), prostokątną działkę z małym domkiem, z minimalnym spadem, wystawa południowa. Już zdążyłam ją obsadzić tujami złotymi szmaragdami, (teraz wiem, że za wcześnie to zrobiliśmy - przed wyrównaniem terenu).
Chyba zostaną tuje i na trawnik się szarpiemy.
Będę liczyć na podarki od gości (rodzice, ciotki, wujki, bratowe, znajomi itp), wielu już się zaoferowało podziałem swoich okazów.
Bardzo cenię sobie tę solidarność i bezinteresowność ogrodników amatorów. Mam nadzieję, że w przyszłości będę miała okazję się odwdzięczyć innym początkującym.
Mam już dość ogólny plan, zaczerpnięty z tego forum - ogród mono - biało zielony.
Jak będę miała co pokazać, to założę swój wątek. Póki co, podglądam, czytam uczę się.
Pozdrawiam D. O.