Niezłe widoczki, ciekawie pokazane. Ech odżyły wspomnienia z wakacji. Ewa, we Francji jesteście? Gdzieś w Langwedocji?

o Matko jak ja zazdroszczę tego ciepła! U nas od wczoraj leje. Podobno ma przestać ALe zimno, 14 stopni raptem, brrrrr. To chyba jest dobry moment na wakacje, ale w przyszłym roku to juz nie będę mogła zabrac dziecka ze szkoły. Trzeba bedzie jeździć wtedy, kiedy są wakacje. Szkoda, bo właśnie teraz by sobie człowiek na ciepłym piasku kości wygrzał Pięknie!

Agniecha - w Katalonii

Agato - październik to bardzo dobry moment na wakacje, wraca się potem do domu i można prawie płynnie przejść w nastrój przedświąteczny
My za rok też już będziemy uwiązani szkołą . W Polsce nie ma wakacji jesiennych.

w Holandii są ale tylko tydzień, ale może chociaz tydzień warto. My własnie podczas jesiennych wakacji jedziemy do Polski w tym roku.

Ewcia jakie piekne widoczki nam pokazałaś! najbardziej cieszą te znad morza ...słoneczne...szczególnie teraz jak u nas plucha, szaruga i deszcz.

Dzisiaj, a właściwie już wczoraj, byliśmy w Pals - średniowiecznym miasteczku położonym na wzgórzu, niedaleko wybrzeża ale nie nad samym morzem. Tylko my i pewna francuska wycieczka. O ile ta bardziej współczesna część Pals, poza średniowiecznymi murami, wydaje się normalnie (chociaż sennie) funkcjonować, to ta średniowieczna jest w październiku z braku turystów prawie zupełnie opustoszała.








Jeśli chodzi o tematy bardziej ogrodowe to kontrasty pokroju i barwy w wydaniu śródziemnomorskim wyglądają tak:

A roślinki, jak to roślinki bardzo dzielnie starają się przetrwać rosnąc wszędzie gdzie się da, nawet na murach, chociaż czasami jedyna woda na jaką mogą liczyć przez kilka miesięcy w roku, to ta która spłynie po murze przy sprzątaniu tarasu:

W Pals są oczywiście sztandarowe miejsca, których klasyczne ujęcia można zobaczyć na pocztówkach, takie jak to:



Ale jest też wiele innych ciekawych miejsc, pięknych albo zabawnych "zbiegów okoliczności", no i zestawień barw, jakich w klimacie bardziej umiarkowanym raczej się nie spotyka:

Ewo, wpadam z rewizytą zobaczyć Twó tymczasowy ogródeczek. Wiadomo że nie będziesz inwestować w niego ale nawet tymi małymi rośllinami sporo zmieniłaś w nim. Bardzo podobają mi się fotki z wyjazdów, wiatraki w Holandii ładnie się komponują w krajobraz, z Francji też super zdjęcia. Nie byłem w tych rejonach więc dzięki Tobie poznałem trochę ładnego świata. Pozdrawiam i życzę udanego urlopu

Dziękuję Robercie, miło Cię gościć u siebie
Nie inwestuję, ale strasznie trudno się od tych inwestycji powstrzymać. Ja swój ogródek naprawdę lubię, w realu już nawet tego obłażącego tynku nie dostrzegam, przyzwyczaiłam się do tego widoku.
Świat jest bardzo ładny i bardzo różny, aż szkoda że nie da się wszystkiego uchwycić na zdjęciach albo zachować w pamięci.
Mam nadzieję, ze Ty nam ze swojej przyszłej i bardzo zagranicznej podróży też kawałek pokażesz