Mają Niemcy całe mnóstwo ładnych miejsc do odwiedzania, aż szkoda że u nas w ogóle nie sa postrzegane jako kraj atrakcyjny tyrystycznie. A przecież to tak blisko.
Ewa, wstyd przyznać, ale Niemcy kojarzą mi się przede wszystkim z darmowymi autostradami gdy jedziemy na wakacje, albo z zakupami w Gorlitz (35 km mnie od tego miasta dzieli). Będziesz krzyczeć?
Nie, wcale. Sama tak miałam. Ale pomieszkałam i zmieniłam zdanie. My zapominamy też, ze historia Niemiec nie zaczęła się od II wojny światowej.
A Ty masz blisko to korzystaj, bo ja jak wrócę do domu to już będę miała troszkę dalej.
Korzystam przecież.
Ale wiesz, niedawno miał być koniec swiata (no, niewyszło, ale może nastepnym razem..), to niewiadomo jak długo jeszcze będziesz miała okazję coś zobaczyć
Z uśmiechem na twarzy podążam w kierunku łazienki. Muszę się nauczyć chodzić wcześniej spać, bo sypiam po 5-6 godzin i zaczyna mi to wychodzić bokiem. Szkoda, że nie można w aptece kupić pigułki "wyspania się". Z tej może bym skorzystała.