MirellaB napisał(a)

U Ciebie tak jak u innych werbena mi się podobaa a u mnie nie - całą wyrwałam.

Róża też pięknie kwitnienie drugi raz - śliczna ona jest

Derenie tak luzem masz posadzone? Planujesz tam coś jeszcze?

Chętnie bym zobaczyła hakuro i betberysa, ale czy pokażesz hi hi?

Jak byś zobaczyła moją hakuro w takim stanie jak ją dziś rano zobaczyłam ...to byś nie uwierzyła , ze cięła ją osoba bez zawiązanych oczu. Była taka ogromna, a teraz mała zapałka z wykszywioną głową.
Szkoda, ze nie zrobiłam foty- przed Ale po też nie wiem czy się odważę.
Werbenę będę sukcesywnie też wyrywać zanim zacznie się wysiewać. Ale jeszcze chwilę się nią pocieszę daje taką lekkość hortensjom.

zoja napisał(a)

też chetnie bym zobaczyła
pokaz

He he chcecie się pośmiać? Zobaczymy co da się zrobić? W domku będę dopiero ok 19:30 jak nie zapomnę to pstryknę

Mirelka tam, gdzie derenie kiedyś ma być taki zakątek z huśtawką lub ławeczką, i kilka brzóz. Teraz jest jedna brzoza Ale wiosną dosadzę. Te derenie rosną niewielkie w kształcie kulistym i mają być takim obramowaniem - małym tłem dla magnolii.

Cichy , wczesny poranek...

[img
size=360x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/150/1503913/original.jpg[/img]

Wiunia no chcemy się pośmiać
Nie martw się moja już odbija, Twoja też jeszcze będzie ok

Co masz posadzone za danicami, a pomiędzy hortensjami - jaki to iglaczek? Śliczny jest

O to zdjęcie mi chodzi

Wiunia czy ten kawałek drzewka to obcięta hacuro?

Mirelko przepraszam,że dopiero odpisuję ale miałam bardzo intensywny tydzień, a w weekend byliśmy na weselu daleko od P-nia.
Pytałas o roslinę pomiędzy hortkami to hebe. nie wymaga żadnego cięcia choc może powinnam przyciąć ale muszę poczytać czy można. Mam jeszcze w ogrodzie 15 szt, hebe ale jeszcze są małe. posadziłam tydzień temu na miejscu wyrwanej lawendy. Lawenda Viva została tylko w jednym miejscu.
A to drzewko to obcięta wielka parasolka wierzby Ivy. Nie wiem czy za bardzo jej nie obcięłam ale trudno.

Edenki zachwycajace.

Wiunia, ale co to jest ta hebe - iglak?
W internecie szukam, ale różne inne rośliny mi się pokazują.

Nieźle Iwe obcięłaś. Ja moją zlikwidowałam.

Mirelko hebe to roślina liściasta zimozielina, z rodziny babkowatych cokolwiek to znaczysą różne odmiany. Ja mam też bebe z rodziny wrzosowatych Green globe Ale dopiero pierwszy sezon. Ten krzaczek, który widziałaś na focie rosnie piąty sezon i jestem z niego bardzo zadowolona ( New Zealand) To była jedna z pierwszych roślinek posadzonych w przedogródku. Nie robię przy nim nic tylko patrzę jak rośnie. Nie wiem jak długo będzie taki ładny i bezobsługowy. Ale jeśli nawet 6-7 lat to warto. Sąsiadka kiedyś nawet stwierdziła, ze posadziłam sztuczną roślinę do ogrodu, bo cały rok taka soczyście zielona.