Witaj

Jeśli kupiłaś z napisem Cornus mas to gatunek, siewkę. Tak więc loteria, jak trafisz na cenne cechy będziesz zadowolona, ale zazwyczaj są przeciętne. Dlatego nie warto tracić cennych lat, a kupować fajne odmiany jak na przykład polecana przez ciebie Sunshine. Kilak lat temu siewki sprzedawano za grosze, pozbywano się w ten sposób roślin z selekcji nasion - może powstaną piękne odmiany. Ja trafiłem w idealna siewkę, zdjęcie pokazywałem wyżej, pięknie owocuje, jest smaczna o dużych owocach.
Faktem jest że dereń potrzebuje towarzystwa, bo sam będzie owocował, ale marniej.
Sunshine nie znam, dzięki za informacje o niej, a to z prostej przyczyny, od dziecka zjadam owoce Podolskiego, Juliusza i wiele innych, bo od dziecka tu mieszkam. Tak więc nie było potrzeby kupować innych. Owoce derenia zawsze były nam znane, w latach 70/80 arboretum nie było nawet ogrodzone, zupełnie nic nie było - krzaki dzikiego bzu i walący się dworek i niszczejące starodrzewia, to lataliśmy jako podrostki podjadać owoce. A do starego sadu na jabłka

.
Zostawiam dokument pdf o bolestraszyckich odmianach
http://www.bolestraszyce.com/dokumenty/pdf2013/Ulotka_festiwal_derenia.pdf , są jeszcze gruszkowe odmiany, dużo z Ukrainy i inne które można podpatrzyć w kolekcji Bolestraszyc. Pozdrawiam i zapraszam