Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Igiełkowy ogródeczek

Igiełkowy ogródeczek

Tess 22:41, 02 mar 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Gosia, idę od Agentki, bo przeczytałam, że Ty opryski - także na grzyba - robisz dopiero w maju.
Zgoopiałam już - pryskać już czy czekać?
Mnie się zdaje, że na grzyba za zimno w marcu jest, jeszcze go nie ma.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
ewa004 23:19, 02 mar 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
nie ma etykiety ,nie ma cięcia
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Basia_1987 23:45, 02 mar 2013


Dołączył: 13 lip 2011
Posty: 1013
Gosia a co to za powojnik, uciachałaś go porządnie Nim ja się zorientowałam do jakiej grupy należą moje powojniki ciachałam je jak popadnie,pi razy oko, ale jakoś do tej pory dają radę Dobranoc.
____________________
" Baśniowy" ogród
bociek 08:56, 03 mar 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Powojnikami nie przejmowac sie. Ja ciacham swoje ostro i od lat 6 wypadl mi tylko jeden w zeszlym roku i to raczej od mrozu nie od ciachania. Tyle, ze ja mam te malokwiatowe Bedzie dobrze
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Gosiniak 09:43, 03 mar 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Tess napisał(a)
Gosia, idę od Agentki, bo przeczytałam, że Ty opryski - także na grzyba - robisz dopiero w maju.
Zgoopiałam już - pryskać już czy czekać?
Mnie się zdaje, że na grzyba za zimno w marcu jest, jeszcze go nie ma.

Fachowcem nie jestem i opieram się tylko i wyłącznie na wiedzy, która została mi przekazana przez pogotownie ogrodnicze, które sygnalizowało mi opryski dwa lata temu- w marcu nie robię na grzyba, nigdy nie miałam takiego zalecenia i nie spotkałam się z nim w moim ogrodzie tak wcześnie. Zaczynam od preparatów olejowych w marcu- np. Promanal, później stosuję Asahi- ale to już mój pomysł, od kwietnia miałam sygnalizację na grzyby, ale dotyczyła konkretnych roślin, systematycznie to pryskam od czerwca, ale bardzo dużo zależy od pogody, po opadach trwających kilka dni koniecznie działające układowo, a profilaktycznie można zastosować te, które działaja kontaktowo- najlepiej jest stosować je na przemian i zmieniać środki, maksymalnie dwa razy w sezonie ten sam preparat. Od maja również owodobójcze, ale dopiero po zauważeniu szkodników, mszyce i przędziorki na iglakach można łatwo zauważyć, jeśli przyłożymy białą kartkę pod krzew i raptownie nim potrząśniemy, na kartce widać poruszające się malutkie punkciki, wtedy wiadomo, że przędziorki albo mszyce. Warto też obserwować mrówki w swoim ogrodzie, one ciągną np. do miodownicy- u mnie co roku na sosnach, nigdy bym ich nie zauważyła, gdyby nie mrówki. Tyle mi się przypomniało na szybko
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Madzenka 10:20, 03 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Tess napisał(a)
Gosia, idę od Agentki, bo przeczytałam, że Ty opryski - także na grzyba - robisz dopiero w maju.
Zgoopiałam już - pryskać już czy czekać?
Mnie się zdaje, że na grzyba za zimno w marcu jest, jeszcze go nie ma.


Tess profilaktycznie gdy temeperatura w dzień bedzie pow 6 stopni i nie będzie przymrozków w nocy.
U mnie róże nęka mączniak i plamistość więc pryskanie wiosenne to mus. Jesli nie miałaś problemów z chorobami grzybowymi to sobie odpuśc.
Ale poniewaz zapowiadają mokrą wiosnę to ja nie odpuszcze profilaktyki przeciwgrzybowej
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 10:28, 03 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Gosiniak napisał(a)

Fachowcem nie jestem i opieram się tylko i wyłącznie na wiedzy, która została mi przekazana przez pogotownie ogrodnicze, które sygnalizowało mi opryski dwa lata temu- w marcu nie robię na grzyba, nigdy nie miałam takiego zalecenia i nie spotkałam się z nim w moim ogrodzie tak wcześnie. Zaczynam od preparatów olejowych w marcu- np. Promanal, później stosuję Asahi- ale to już mój pomysł, od kwietnia miałam sygnalizację na grzyby, ale dotyczyła konkretnych roślin, systematycznie to pryskam od czerwca, ale bardzo dużo zależy od pogody, po opadach trwających kilka dni koniecznie działające układowo, a profilaktycznie można zastosować te, które działaja kontaktowo- najlepiej jest stosować je na przemian i zmieniać środki, maksymalnie dwa razy w sezonie ten sam preparat. Od maja również owodobójcze, ale dopiero po zauważeniu szkodników, mszyce i przędziorki na iglakach można łatwo zauważyć, jeśli przyłożymy białą kartkę pod krzew i raptownie nim potrząśniemy, na kartce widać poruszające się malutkie punkciki, wtedy wiadomo, że przędziorki albo mszyce. Warto też obserwować mrówki w swoim ogrodzie, one ciągną np. do miodownicy- u mnie co roku na sosnach, nigdy bym ich nie zauważyła, gdyby nie mrówki. Tyle mi się przypomniało na szybko


Gosiu wklej proszę Twoją wypowiedź do wątku:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1155-kiedy-jak-i-czym-pryskac?page=5#post_3
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
anna_g 10:38, 03 mar 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Marzena2007 napisał(a)


Tess profilaktycznie gdy temeperatura w dzień bedzie pow 6 stopni i nie będzie przymrozków w nocy.
U mnie róże nęka mączniak i plamistość więc pryskanie wiosenne to mus. Jesli nie miałaś problemów z chorobami grzybowymi to sobie odpuśc.
Ale poniewaz zapowiadają mokrą wiosnę to ja nie odpuszcze profilaktyki przeciwgrzybowej


A azalie i rh też mogę teraz? w zeszłym roku miałam na 1 azalii i 1 rh mączniaka... Zrobiłam straszną gupotę bo z azali (wielkokwiatowa) nie usunęłam liści tylko je zostawiłam ponoć idiotycznie. To co teraz mam robić, żeby mi się nie pochorowały od razu? Ratunku

Gosiu-igielkowa miłej niedzieli życzę
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Gosiniak 11:50, 03 mar 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
ewa004 napisał(a)
nie ma etykiety ,nie ma cięcia

A jakiego masz i ile lat ma?
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Gosiniak 11:52, 03 mar 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Basia_1987 napisał(a)
Gosia a co to za powojnik, uciachałaś go porządnie Nim ja się zorientowałam do jakiej grupy należą moje powojniki ciachałam je jak popadnie,pi razy oko, ale jakoś do tej pory dają radę Dobranoc.

To Generał Sikorski, pierwszy rok więc mocno go ucięłam, ok 30 cm nad ziemią,
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies