Wstyd mi ale to wina bezprzewodowego

Ale dubelków narobiłaś
mam gdzieś fotki

Daj daj już się napaliłam...hahah

Pewna jestem,że M przekonasz,tak ładnie Ci poszło z rabatką i miejscem na ognisko,musiałaś wtedy też użyć strategi 6-go zmysłu

Marzena2007 napisał(a)

O Jezu net mi sie zaciął bo pod góre jedziemy wybacz kwartet w moim wykonaniu

Hehe ty każdą chwilę na ogrodowisko wykorzystasz ..... sorki ale u mnie czytanie w samochodzie pawia powoduje

Margi- dziewczyny podpowiadały żeby wody tam nie robić bo zielone kamienie itd, mąż miał zatem rację, czasami ma..

Zetka- to może nie ogrodowe tematy ale u mnie tak samo......haha

Czasami trzeba posłuchać swojego M,niech sie chłopina cieszy,że miał rację!

Teraz jest mądra i wiem, ze to karmnik, ale wtedy byłam zielona

Magda, no wez nie tak po oczach bonsajami

Gosiu, co do trawki, dobrze zrobilas. To bardzo dobry sposob, polecany nawet przez Szefowa, zeby zdejmowana darn odwrocic, gleba sie uzyznia. Ja kompostownik mam plastikowy marketowy i powiem Ci szczerze porazka Jesli kompostownik to z prawdziwego zdarzenia a nie atrapy typu plastik fantastik