Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Igiełkowy ogródeczek

Igiełkowy ogródeczek

GosiaJoanna 11:45, 14 sty 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Basia_1987 napisał(a)

Basiu, toż ja się nie przejmuję i niestety wiem, że moja ćwiartka nie wyrośnie ech... Ale jak wydawalam zgodę na ten prezent dla mojego syna to doskonale wiedziałam, że nie będzie łatwo. Wprawdzie ćwiartka ma zapowiedziane, że jak bedzie rozprawiać się na bieżąco z nornicami i kretami to przymkniemy czasami oko na nadplanowe jej roboty melioracyjne w ogrodzie... W każdym bądź razie mam w planach zrobienie z nią kursu tropienia. W życiu tego jeszcze nie robiłam, ale życie jest po to by spróbować każdego ciastka jakie zapodaje w swej łaskawości.

To jakaś rasa tropiąca?Jak zrobisz kurs tropienia to pożyczę sobie ją na chwilkę bo u mnie kretów i nornic na potęgęMyślałam że krety śpią w zimię a tu dziś rano zobaczyłam ogromny kopiec w korze,ręce opadają.


U mnie również naryły...mój M już palpitacji serca dostał jak te kretowiska zobaczył Już sama nie wiem co robić z tymi kretami, mam nasionka rącznika ale czy ta roślinka pomoże? Moja kotka w ubiegłym roku złapała jednego kreta i dla męża przyniosła aby sie pochwalić hehe ale nadal ich jest pełno, sąsiadka 2 złapała w jakąś pułapkę ....oj zmora te krety;/
____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata
Gosiniak 11:48, 14 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Basiu krety nie śpią niestety, u mnie jakoś w listopadzie się pojawił kopiec na rabacie, na szczęście teraz cisza, mam nadzieję że nie przed burzą.

Gosiu- faktycznie zmora, niebezpieczeństwo wisi nade mną cały czas, dwa lata temu rył przy płocie, naszczęście nie w trawniku, a w zeszłym też przy płocie ale z drugiej strony.
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
dorkow0 13:00, 14 sty 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Witaj Gosiu... Widzę, że wątek szaleje, jak najbardziej pozytywnie...
U mnie też krety robią co mogą, żeby mi życie umilić, koty je co prawda przynoszą do domu, już takie nieruchome, ale to i tak kropla w morzu... Czasem pozwalam jednemu poszaleć po rabatach, żeby mi larwy opuchlaków i pędraków wyjadł troszkę... No, jakiś pożytek mus z niego mieć, potem chodzę i ugniatam ziemię i psioczę, że pomysły mi do głowy przychodzą, jakieś nie bardzo...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Gosiniak 13:15, 14 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Dorotko- pozytywów to my musimy szukać wszędzie, a u mnie też dużo pędraków, jak ściągałam trawkę pod tą rabatkę "japońką" to pełno takich białych paskudztw było ohyda, to może mi podrzuć jednego krecika, jak się z nimi upora to ci zwrócę już objedzonego, może już wtedy u Ciebie szukać nie będzie i pójdzie sobie daleko.....daleko za góry za rzeki
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Basia_1987 16:05, 14 sty 2013


Dołączył: 13 lip 2011
Posty: 1013
Krety buszują tam gdzie dużo robactwa w ziemi może jak "oczyszcza teren "to się wyniosą
____________________
" Baśniowy" ogród
gierczusia 16:09, 14 sty 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Basia_1987 napisał(a)
Krety buszują tam gdzie dużo robactwa w ziemi może jak "oczyszcza teren "to się wyniosą



Basia ma rację krety są bardzo pożyteczne i zjadają np .opuchlaki nie wiem co jest lepiej mieć : Kreta czy opuchlaka ... (napisałam jakby to były zwierzątka domowe )... w każdym razie ja mam opuchlaki i chętnie bym jakiegoś Kreta przygarnęla ;
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
dorkow0 16:11, 14 sty 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Gosiu, one jak sobie upatrzą jakieś miejsce, to nawet wyniesione, wrócą z powrotem...
U mnie sporo drzew i chrabąszcze mają dobre miejsce do rozmnażania... A opuchlaka, to przyniosłam z jakąś rośliną i nie mogę go tak całkowicie zwalczyć... Ale może jeszcze Larwanem spróbuję, podobno pożytecznie i zdrowo walczy z larwami...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Gosiniak 16:24, 14 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Basiu- u mnie te paskudztwa też jeż zajadał, robił tylko dziurki małe, a nie takie wieeeeelkie kopce

Gierczusia- ja byłam pierwsza

Dorota- Tak tylko z tego co kojarzę to drogi jest niemiłosiernie, ale znalazłam ciekawy artykuł o jego stosowaniu:
http://www.cieplucha.com.pl/?str=6&lang=pol&podstr=2link text
To oznacza, że kret może nie będzie potrzebny
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
dorkow0 16:45, 14 sty 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Gosiu, widziałam go po ok 70 zł i stwierdzam, że warto tyle dać, bo nicienie mam w ogrodzie na pewno, a będę kupować jeszcze Rh...
Dzięki za link, dobre info zamieścili, też tak się o tych nicieniach naumiałam, jak się tylko pojawił ten środek, tyle, że wtedy drugie tyle kosztował...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Gosiniak 16:55, 14 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
A u mnie wreszcie biało i to tak konkretnie, dzieciaki się cieszą, a ja się zastanawiam kto był tym darczyńcą, bo ja narzekałam i narzekałam, aż wreszcie ktoś się zlitował i wysłał.
Wielkie dzięki dla nadawcy! Paczka już rozpakowana zobaczcie sami

Ale mamy fajne czapeczki

Ukłonię się, będzie mnie lepiej widać

Przytul się do mnie bardziej kamyczku będzie nam cieplej razem

A ja tam na mróz nie narzekam, jakie ładne ubranko mi podarował

Ależ to ciężkie, za to cieplej się zrobiło

____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies