Mam dwie komory.Posrodku drewno z dziurami.Jak jedna pelna i gotowa, to nakladam do drugiej i wszystkie przechodza.Na dworzu w 3 kompostownikach poprostu klade obornik na wierzch.W jednym kacie. I tak ze dwa razy i mozna wiekszosc wybrac.Ale kompost nie moze byc zbyt swiezy.Np.swoje komposty robilam wiosna i latem. Teraz w marcu bede je wybierac.I od polowy lutego juz bede klasc na wierzch obornik.

Zauważyłem że dżdżownice są wrażliwe na zmiany temperatury i wilgotności W zeszłym roku część trzymałem w wiaderkach plastikowych Na początku września w dni pochmurne pojedyncze sztuki zaczęły wychodzić,podobna sytuacja jest też w piwnicy,myślę że jest to wina temperatury [tylko 4 stopnie]

Nie tylko, raczej zbytniej kwasowosci. Dzdzownice kalifornijskie uwielbiaja blotko. U mnie wtedy sie najlepiej mnoza. Nie trzymam tez w plastikowych pojemnikach, bo nawet jak sa idealne warunki, to w nocy scianki pojemnika sa sliskie i pojedyncze sztuki moga wychodzic.Najlwepiej sprrawdza sie drewno. I bardzo dobrze robi maczka bazaltowa, dostar cza im potrzebnych mineralow.

Obecnie dostają przekompostowany obornik koński, zamawiałem w zeszłym roku kilka worków w stadninie, jak się skończy będę żywił króliczym, mam 3 skrzynie, czekam aż lepiej się przekompostuje Podczas karmienia na każdą warstwę obornika sypie zmielone skorupki z jajek, bardzo im smakują a z mączką bazaltową jeszcze nie próbowałem

Witam wszystkich.
Czytam wątek - dużo praktycznych wskazówek. Gratuluję autorom i hodowcom.
Czy ktoś zna/prowadzi hodowlę dżdżownic kalifornijskich W okolicach Krakowa?
W którymś poście o zakupach, a może to z innego forum, radzono, żeby pytać hodowcę o certyfikat. Wybaczcie, ale kto wydaje takowe? Jak wygląda oryginalny? Choć mam wrażenie, że takie pytanie wzbudzi tylko wesołość u sprzedającego. Pozdrawiam,
Grzesiek

Certyfikat to chyba dostaniesz tylko w firmie produkujacej wurmhumus i dzdzownice. A u zwyklych hodowcow to lepiej nie pytaj

Mam pytanie - od października kiedy kupiłam moje kalifornijskie ładnie mi się namnożyły, jest bardzo dużo kokonów i malutkich dżdżownic. Chciałabym zapytać jak oddzielacie kompost ? Mam sito, zaczęłam przesiewać, ale zauważyłam, że kokony zostają w kompoście i się na razie wstrzymałam. Na razie mam skrzynkę z przedszkolem dżdżownicowym, dziennie wybieram nawet 100 młodych Zaczynałam z 300 szt. dlatego tak się ekscytuję tymi liczbami

Bardzo prosto.Laduje do drugiej komory i w ciagu 2-3 tygodni wszystkie sa po drugiej stronie Ale kompost musi byc calkiem przerobiony, bo inaczej jeszcze troche ich tam zostanie. Najlepszy sposob to obornik- leca do niego wszystkie

Skąd wiadomo czy jest już całkowicie przerobiony ? Ile to mniej więcej trwa ? U mnie po 4 miesiącach wydawało się, że jest już wszystko czarne, pachnące, ale o kokonach nie pomyślałam i zostały

KasiaBawaria napisał(a)

Bardzo prosto.Laduje do drugiej komory i w ciagu 2-3 tygodni wszystkie sa po drugiej stronie Ale kompost musi byc calkiem przerobiony, bo inaczej jeszcze troche ich tam zostanie. Najlepszy sposob to obornik- leca do niego wszystkie

Wyglada jak ziemia. Nic w nim nie ma.Wtedy karmie tylko w jednym rogu.Dopoki nie zaczna przechodzic d drugiej komory.Potem te resztki zabieram tez do drugiej komory i juz tylko tam karmie. Ile to trwa?zalezy od wielkosci pojemnika. U mnie okolo 4-5 miesiecy- zalezy czym karmie. Najszybciej przerabiaja obornik. Ja wlasnie wybralam ze skrzyni jedno wiadro 12 l i 2,5 takich 25 litrowych. Po 4 miesiacach.