Renatko, dzieki za informację o planie, bo jakoś mnie on ominął... i nic nie wiedziałam

A juz sobie zaklepałam wolną sobotę
Marzenko z płytami pocze4kam jeszcze dwa tygodnie, bo narazie nic jeszcze nie robię w ogrodzie, choć jak wczoraj poczytałam forum, to miałam ogromne wyrzuty sumienia

Wszyscy już coś robią a mnie wczoraj ten paskudny wiatr i zimnica zniechęciły do czegokolwiek.
Ale, ale nie ma tak że zupełnie nic sie nie dzieje...
- deski na ławki do altanki się pomalowały,
- targ staroci zaliczony- czyli przybyła mi kolejna donica (szafirowa

)
- zakupiłam narzędzia -widły, porządne grabie i nóż do darni!
- zakupiłam część oprysków i nawozów
- kasa na rośliny "się" zbiera....
A dzisiaj idę na dokładną penetrację swojego ogrodu- może i u mnie jest już wiosna