No więc i u mnie wiosna zawitała

stokroteczka



moja ukochana wierzba smocza



jakieś cebulki...



to wiem- hiacynt



I hortensja



Ach! Jaka radość!

Mój ogród usiłuję założyć od dwóch lat... co roku na wiosne dostawałam szału: kupowałam wszystko ( no.. może bez przesady) co mi sie podobało i przyjmowałam od ludzi wszystko co mi chcieli dać- nie zastanawiałam się co, gdzie zasadzę i jakie to urosnie
W tym roku jest inaczej Dałam sobie na wstrzymanie z zakupami.
Ustaliłam prorytety: w tym roku przesadzam (znowu) część roślin a kupuję głównie drzewa coby wyższe piętro sobie stworzyć. Zagospodaruje sobie mój pagórek i tył domu- wiem, że może powinnam zacząć od przedogródka, bo to reprezentacyjna część, ale jeszcze nie mam na nią pomysłu a na górkę i tył mam
W tym roku też po raz pierwszy będe robiła rozsady z roślin, kupiłam sobie troszkę nasion i dzisiaj część wysiałam- mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie



No i staram sie trzymać moich kolorów...

Pokaż wiecej zdjęć tej wierzby smoczej tak w całosci jeśli masz

Ja także zajęłam się tyłem domu,a później wezmę się za rabaty te sprzodu,bo są tragiczne.U mnie dzisiaj zakwitły krokusy, wszystko wychodzi z ziemi.Aż chce się żyćCieszę się, że magnolie nie zmarzły .Uwielbiam wiosne...

pierwszy raz u Ciebie widzę torebeczkę z nasionkami kremowej aksamitki, u mnie takiej nie ma.... dziewczyny się na nią trochę skarżyły (Ania asc - chyba ale nie wiem na 100%), że krótko kwitła i mimo, że piekna przegrywa z tradycyjnymi aksamitkami ... ciekawa jestem jakie Ty będziesz miała po niej wrażenia... koniecznie mi melduj... ja osobiście sie w tym roku nie przekonam, bo i tak nakupiłam tyle nasion że chyba na dwa pokoje na górze z południowymi oknami będę musiała do maja wyłączyć z użytku
Edi plan masz bardzo dobry niech się spełnia... ja to też całe życie w gorącej wodzie kąpana a teraz uczę się slow przecież w końcu mam zamiar dłuuuugo żyć

Mirka postaram sie poszukać jakiegoś zdjęcia, ale dopiero wieczorem, teraz juz prawie wychodzę do pracy- jeszcze tylko zerknięcie na ogrodowisko...

Yeterelinka ja na tyłach domu spędzam najwięcej czasu- czytam, leżakuje, pije poranną kawę i dlatego musi być dopieszczona a o przodzie pomyslę nastepnej zimy Wiosna....u mnie dzisiaj słonko

Romka plan planem, ale z tego mogą jeszcze różne rzeczy wyjśc, bo ja też niestety w gorącej wodzie kąpana, ale mam nadzieję że ogrodowisko będzie trzymało mnie w ryzach. Zresztą sama juz zrozumiałam: nie tak szybko, nie wszystko od razu i nie hurtowo
A co do aksamitki...to jak tylko jej nie ukatrupie na wstepie i coś z niej wyjdzie - dam ci znać

Dziewczyny nie chce zapeszać, bo jeszcze wcześnie, ale u mnie słońce

Ja też w gorącej wodzie kąpana.... wiec na mnie nie licz, że pomogę utrzymać się w ryzach

Aksamitki nie ukatrupisz.... to niemożliwe.... nawet mi się nie udało.... a do domowych kwiatków to ja jestem macocha

Ale jak patrzę na twoje storczyki, to wierzyć mi sie nie chce, że je macocha wyhodowała...)))

Zakupów nasiennych Edytko narobiłaś że ho ho.zazdraszczamTo co nie wiesz to krokusiki z ziemi ci wyszły.U mnie dzisiaj też słonko cały dzień aż miło.Szalałam włacznie z pierwszą dworkową kawkąFajnie nie musieć iść do pracy.