Ja też

To i ja pomacham

To ja wszystkim odmachowywuję
Czy u Was też taki upał? jak nie leje to praży... to już chyba taka norma

Aniu u mnie też ,upał ,nic się nie da w ogrodzie robić ,bo nawet w cieniu duchota ,wczoraj ,wieczorkiem coś chciałam zrobić ,to znowu komary .
edit.czyli u mnie,deszcz,upał lub komary.

No to u mnie jak u Renaty
Podbijam stawkę.. woda ma już 24 stopnie


A na wakacje są też ogórki do wtykania w słoiki.... wiec możliwości spędzania wolnego czasu u mnie sporo

Ale upał.rzeczywiście.
Ale tego chcieliśmy prawda?
Ja markizę rozłożyłam i siedzę w domu...

Aniu milego dnia życze

Aniu ślimakotyrania chyba dobiegła końca, mam nadzieję, u mnie też były szkody, zeżarły mi prawie całe rozchodniki dopiero co kupione, teraz słońce więc się pochowały, słyszałam że dobra metoda to fusy od herbaty rozsypać wokół roślinek, one nie mogą po tym chodzić podobno, jeszcze nie testowałam na swoich, ale w palce już ich więcej nie wezmę- te bez skorup zostawiają taką wstrętną śliską maź, niczym nie mogłam tego domyć- czego się nie robi dla roślinek
Pozdrówka

Nooo Aneczka .. U Ani Asc jes dzakuzi .... Ona chyba kce nas przekupić ..

Ja wiem .. Potrzeba rąk do ogórasów

asc napisał(a)

No to u mnie jak u Renaty
Podbijam stawkę.. woda ma już 24 stopnie


A na wakacje są też ogórki do wtykania w słoiki.... wiec możliwości spędzania wolnego czasu u mnie sporo

Basenik ,masz zajefany ,jak to mówi mój synuś.U nas trochę mniejszy zagościł .W cieniu dziś u mnie 31(.