I rozkwitającej jabłoni


z widokiem na moją obecnie ulubioną rabatkę

fiołkowe pole trzeba część wykopać ale to ja przekwitną

No i różne takie
White Christmas - też chyba ma się dobrze

panna żurawka będzie kwitła,


a w ogóle to nie wiem dlaczego zrobiła się żółta skoro była inna - w zeszłym roku nie miała takich jasnym młodych listków może słońca potrzebuje?

tawuła

Goldbuckett

piwonia drzewiasta - nigdy nie przykrywana na zimę - rośnie u nas 4 rok - każdego roku kwitnie.

Aniu bardzo ładny krzew z tej piwoni a jaki kolor ma? No i zurawka ma juz paczki? szybko Piekna wiosna u Ciebie. Tez dzis Aniu swietowałam praca Poszlam tylko poplewic no i utkwiłam na pare godzin Ale fajnie sie pracowalo bo cisza tylko spiew ptakow to co lubie najbardziej No wiec obie pracowałysmy Pozdrawiam

Danuś piwonia jest biała.Każdego roku większy krzaczek - w sumie nie wiem jaki urośnie... U mnie było trochę zimno, ale ubrana cieplutko z kapturem na głowie pracowałam jakieś 3,5 godziny (wcześniej odgruzowywałam dom ) Jutro jadę do szkółki - jak kupię jakieś lilie Danuś to polecę do Ciebie pytać się co z nimi zrobic

Ależ mnie tu obsmarowujecie......
Koło tulipanów postaw donice z czymś... co zasłoni zasychające badyle.. potem wykopiesz
Lilie kupuj jeszcze teraz i tak jak pisze Danusia.. możesz kupić jakieś wykiełkowane.. to szybciej zakwitnie. Jak nie wykiełkowane też jeszcze urosną i zakwitną.. patrz tylko by były zdrowe cebule.. gdybyś byłą bliżej wykopałbym ci kilka

I zazdraszczam pergoli Pozytywnie zazdraszczam..

Aniu - dzięki że wpadłaś do mnie Lubię te Twoje wizytki Zawsze coś się dowiem nowego - kochana żeś jest
Ale zauważyłaś że ino pozytywnie o Tobie mówimy, ba... mega pozytywnie A tak to wolno no nie? Lilie mam nadzieję kupić - co prawda jeszcze żaden ze mnie znawca cebulkowy ale już i tak lepszy niż wtedy gdy kupowałam wcześniej Dzięki za dobre chęci - też żałuję że nie mam do ciebie bliżej bo już dawno byłabym oglądać te wszystkie Twoje cuda naocznie
Pergole za to mam dwie Na jednej bluszcze - w planie hortensja pnąca, na drugiej - z innej strony domu - powojniki Osobiście też bardzo lubię te pergole

Aniu ja dziś też nad tulipankami siedziałam, pozachwycałam się, choć jeszcze nie wszystkie zakwitły, śliczne te twoje
Czy to już jakaś poziomka albo truskawka kwitnie? i hosty jakie ładne, moje dopiero kiełki wychyliły ledwo ledwo, torszku im pomogłam..hihi..
Ja też dziś sobie dzień pracy uczyniłam, Żona też pogoniłam, bo ciągle się miga, jaki on zmęczony, a porządeczek sam się przecież nie zrobi
Pogoda nie za bardzo, nie wiem jak u ciebie, zero słońca, ale deszczu też nie było, czyli idealna na pracę w ogrodzie- tak Żonowi zapowiedziałam- a on na to że dla mnie to zawsze jest dobra