No to pięknie.... pomieszało mi się od kogo tort..ale taki był młyn, że chciałam zrobić foto i ...zanim do tortu doszłam .. to już zniknął.. ostatni kawałek udało sie na szczęście zakosić.. za dużo wrażeń jak na jeden dzień..... i wpadki to moja specjalność
Wybaczysz tę okropną pomyłkę????
Zagladam, pozdrawiam! Moze we srode uda mi sie do Ciebie podjechac, jutro dzien mamy w przedszkolu i impreza plenerowa - laczana z dniem dziecka, wrocimy pozno
pozdrawiam!!
Zawitko ja sadzłam w tym sezonie cebulowe po raz pierwszy, także i dla mnie kolejne zakwitające rośliny są niespodzianką wielką, najpierw krokusy, potem tulipany a teraz czosnki.....te akurta kupowałam w Biedrze....ale juz widze że musze dokupic aby efekt był jeszcze lepszy.
Liscie czosnków tak maja że żółkną i często kwiatostany jeszcze są sliczne a liście liche, dziewczyny obcinały liscie dla urody ogrodu ale nie słuzy to cebulom, dlatego kolejna lekcja jest tak sadzic te czosnki żeby inne rosliny zakryły im ich brzydkie liscie, w dwóch kępach mi sie tak udało, bo wyrosly duże funkie/hosty i ładnie to wygląda...kolejna "lekcja" do zrobienia...
Dzieki za miłe słowa ..
I ja dziekuje, Kasiu, nie zdazyłam "oblecieć" wszystkich watków osób nowopoznanych na spotj=kaniu, tyle ich było...........ale to miło ze tak od czasu do czasu spotkamy sie w realu, choc na tak króko...
Buziaki przesyłam !