Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-)

Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-)

Debra 18:07, 30 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Robert, Kasiek, dzięki!

Ja myślę dokładnie tak samo, więc właśnie wróciłam po cięzkiej, ale jakże satysfakcjonującej pracy przy grządkach zwanych też rabatkami

Burza nadal tylko straszy, ale chyba będzie tak jak wczoraj, tzn. wieczór i burza nadejdą w parze.

dzisiaj mam ochote pokazać mojego Mikołajka alpejskiego. Wprawdzie jeszcze nie kwitnie, ale już jest - moim zdaniem - śliczniusi





I jeszcze gąszcz przetacznika


I owocki na brzoskwini
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
grembosia 18:11, 30 maj 2013


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Debra napisał(a)
Zimno nadal, mają być ulewy, wspaniały weekend przed nami.

Jadę zatem szukać kamienia, marzą mi się takie łupane kawałki granitu albo bazaltu dla mojej trawiastej grządki.
A i do iglaczków zamiast polnych tez by pasowały.
O tutaj



Jadę zatem zwiedzać zakłady kamieniarskie, a że mieszkam obok Starych Powązek, to daleko nie mam Tyle, że nie wiem jak mnie tam potraktują, jak powiem o co chodzi. Wiem jednak, że jedna moja znajoma zdobyła super kamienne odpadki w takim zakładzie. A co tam, najwyżej mnie pogonią....


Ten deskowany chodniczek jest super!
Fajne efekty ciężkiej pracy.
Pozdrawiam
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
Debra 18:26, 30 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Dzieki Grembosiu za wizytę i pochwałę mojej drewnianej ścieżki, czy jak ją super nazwałaś - deskowanego chodniczka
Jedno jest pewne - drugiej takiej nie ma
A praca czasem była ciężka, ale jak się coś robi dla przyjemności, to jakoś to nie przeszkadza.
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
nieszka 18:47, 30 maj 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Witaj w pracowity dzień świtąteczny Debro!
Chciałam Ci podziękować za przepis zwalczanie mszyc mlekiem. Rewelacja, bez konieczności robienie roztworów chemicznych w rękawicach Ciężko było zwalczyć co prawda, bo deszcze zmywały oprysk ale dla mnie to i tak najlepszy i najprostszy sposób na świecie
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Debra 19:14, 30 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
nieszka napisał(a)
Witaj w pracowity dzień świtąteczny Debro!
Chciałam Ci podziękować za przepis zwalczanie mszyc mlekiem. Rewelacja, bez konieczności robienie roztworów chemicznych w rękawicach Ciężko było zwalczyć co prawda, bo deszcze zmywały oprysk ale dla mnie to i tak najlepszy i najprostszy sposób na świecie


Nieszko, nie ma za co. To nie mój wynalazek jak się domyślasz, tylko gdzieś znalezione, przekazane i na zawsze zapamiętane. Skutek rewelacyjny, a jakie samopoczucie, ze nie uzywa się trucizny, tylko ... mleko

Uczciłyśmy dzień pracą w ogrodzie. Uważam, że bardzo pożytecznie i dla dobra natury!
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
nieszka 19:22, 30 maj 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Tak, to jedna z lepszych rzeczy jaką tu wyczytałam o pielęgnacji ogrodu bez chemii
Po tych deszczach pewnie zaraz czarne plamy na liściach róż się pojawią Nie znasz jakiegoś nietrującego sposobu i na tą przypadłość?
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
agata_chrosc... 20:40, 30 maj 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Debra, mikołajek wielki już u Ciebie. I brzoskwinie! Super A podałabyś ten rewelacyjny przepis na mleko antymszycowe? bo pewnie teraz nie znajdę . pozdrowienia
____________________
ogród w Holandi
Debra 20:46, 30 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Nieszko,
czarna plamistość róż. Naturalny srodek to soda oczyszczana.
1 litr ciepłej wody + 1/4 łyżeczki sody - nie wolno więcej, bo liście zbrązowieją. Do tego roztworu pół łyżki dowolnego oleju jadalnego, potrząsać, aż olej jako tako zmiesza się z roztworem i pryskamy w bezsłoneczny dzień.
Pryskać 2 razy w ciągu 2 tygodni.

Inny oprysk na róże:
3 łyżki stołowe mydła potasowego i 3 łyżki denaturatu na 1 litr wody.
+ jedna główka czosnku
Wrzucić całość do pojemnika i odstawić na 2-3 dni.
Na mszyce i mączniaka.

Agato na mszyce:
1 litr mleka na 5 litrów wody, albo mniej ale w tej proporcji.

Gnojówka z pokrzyw tez jest skuteczna jako oprysk na mszyce. Proporcja 1:10.

____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
agata_chrosc... 21:52, 30 maj 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
dzięki wypróbuję jak znowu je przyuważę
____________________
ogród w Holandi
grembosia 00:59, 31 maj 2013


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Debra, z przyjemnością przejrzałam sobie dokładnie cały Twój wątek

Widać Twą miłość do roślin i nieprzejmowanie się detalami pt. coś wypadło... Bardzo mądre podejście.
Zmiany, jakie pokazujesz na przestrzeni tak krótkiego okresu są niesamowite, aż nieprawdopodobne. Zazdroszczę Ci tej energii i podziwiam Twoje umiejętności. Niesamowite, że ten "deskowany chdniczek" wykonałaś własnymi rękami.
Zazdroszczę takiego podróżniczego życia, mam nadzieję, że i ja na to kiedyś znajdę czas, bo do tej pory to zawsze byłoom, ogród, pies, no i oczywiście dzieci

Oglądałam Twoje głogowniki z 10 i 27 maja, są cudowne, moje nie mają żadnych szans. Ty je miałaś zimą w ogrodzie i są takie piękne, wszyscy mnie straszyli, że przymarzną więc były w garażu, a potem nie wiem dlaczego szlag je trafił. Ale trdno, przyjdzie nowe. Widzisz, uczę się mądrego podejścia do ogrodu.

Masz może zdjęcia z zeszłego sezonu pokazujące kwitnięcie powojników?

Pozdrawiam już piątkowo
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies