Witam się u Ciebie, czytam od końca o problemach z psiakiem. Nasz golden szaleje a jak zaczyna gonić kota to dopiero jest zabawa...
Pozdrawiam cieplutko
K
Polinko, taka jestem zagoniona, ze nie mam czasu zgrać fotosow z telefonu, a załączyc z telefonu bezpośrednio nie mogę Straszliwy niedoczas mam ostatnio, ale dam rade
Kasiu dziękuję za odwiedziny no taki juz ten psi charakter, ze kopać lubi :/ moja za kotem tez goni, ale jak ja zawołam to natychmiast przybiega i przeprasza Jakoś się dogadamy w końcu
Alu, myślę, że warto zwrócić się z psem do fachowca. Bo skoro pies słucha, rozumie i wie nawet, że robi nie tak, jak Ty chcesz, to może znajdzie na niego jakiś sprytny chwyt, albo mocniej zmotywuje i będzie mnie rozrabiał. Czego Ci życzę