Hej, wpadłam podejrzec co nowego. Link widze działa, łatwiej będzie cie namierzyć.
Wczoraj i przedwczoraj przejrzałam twój wątek, jestem więc na bieżąco
Pieknie u ciebie, ale sama to juz wiesz Ja tez wiem, co to znaczy miec dom w lesie, bo moi rodzice tak mieszkają. Znam więc wszystkie wady i zalety takiej lokalizacji
Pozdrawiam

Jaki cudowny kawałek lasu - i ta natura - cos wspaniałego. Piekny kawałek ziemi, choc trudny w założeniu ogrodu, ziemia sucha i kwaśna. Polecam bodziszki, bzy ozdobne (np pulveruenta), kaliny, jasminowce, klony palmowe, mahonie, bukszpany - one u mnie swietnie dają sobie radę w części leśnej ogrodu

Witaj, zajrzałam z rewizytą...... a tu projektowanie na całego....
Kosaćce o wąskich liściach to chyba irysy syberyjskie .... i faktem jest, one liście maja ładne do zimy
Ale one wolą trochę więcej wilgoci... czy dadzą radę konkurując z drzewami.... ja swoje mam posadzone też przed jodłami.. i niestety latam z konewkami by liście dłużej były ładne...
A nie myślałaś by rabatę "w lesie" zrobić bardziej w stylu leśnym.... wpasowaną w krajobraz i otoczenie??? A kwiatki typowo rabatowe posadzić gdzieś gdzie będzie rabata pod takie nasadzenia?
Taka rabata przed drzewami...... a pomiedzy.... nie wiem co..ale jakoś ... mi to nie gra
Sorki... nie na darmo przezywają mnie "ostrojęzyczna".

Ale lawenda w lesie .......

Ja też mam pomieszane styl.. bo sadzę co mi sie podoba A jak potem się nie podoba to mam łopaty i łopatki

Kasiek dobry zestaw podaje Teraz przeczytałam uważnie Wiem, że masz już wrzosy, ale zrób wielkie wrzosowisko..... zamiast lawendy posadź modrzewnicę......

Ale ja sie nei znam.. ja tylko umiem obejrzeć efekt końcowy i stwierdzić czy sie podoba czy nie.. niestty brakuje mi wyobraźni do widzenia "przed"

kasiek napisał(a)

Jaki cudowny kawałek lasu - i ta natura - cos wspaniałego. Piekny kawałek ziemi, choc trudny w założeniu ogrodu, ziemia sucha i kwaśna. Polecam bodziszki, bzy ozdobne (np pulveruenta), kaliny, jasminowce, klony palmowe, mahonie, bukszpany - one u mnie swietnie dają sobie radę w części leśnej ogrodu

Dziękuję Kasiu za wskazanie roślin
jaśmnowce mam w ilości 7sztuk, kalina najwyklejsza 5sztuk, mahonia mam nie pamiętam ile, bukszpanów jakoś u siebie nie widzę - ale nie jestem uparta może dam się przekonać, nad bzami myślałam - ponoć są tolerancyjne, ale jednak wolą glebę zasadową, musiałabym zapamiętać by co wiosnę troszkę dolomitem podsypać???
większość wyżej wymienionych roślin tworzą u mnie w tej chwili bazę i podsadzam je żurawkami, funkiami, trzmieliną, planuję jeszcze paprotki i gdzie niegdzie jednoroczne.
Ten kawałek chciałam zrobić troszkę inaczej niż resztę, w grę wchodziły jeszcze trawki ale nie miałam pomysłu jak je poustawiać.

Lukas dziękuję za wizytę. Ogród jest klimatyczny - szczególnie po deszczu, ale do pięknego dużo mu brakuje

polinka dziękuję za zaproszenie i rewizytę

Sebku miło Cię znów zobaczyć (dawno mnie nie było to się stęskniłam)

Witam. Cudny lasek, aż mam ohotę zdjąć buty ipobiegać po tej zielonej trawce .

Aniu tak oczywiście chodziło mi o Irysy syberyjskie, ale że ja z nasionk od cioci siałam to nazwy zapomniałam. O tym, że potrzebują wilgoci pomyślałam tam jeszcze dolatuje nawadniający przysznic
z kolei tam gdzie lawenda prysznica już niet.
Wcale nie upieram się na lawendę, może być i kocimiętka (albo modrzenica) jak proponuje Sebek. Niestety ja nie mam miejsca na zwykłą rabatę u mnie wszędzie będzie pomiędzy drzewami
Aniu trafiłaś modrzewnicy nie mam - poczytam czego ona do szczęścia potrzebuje

no to mamy nowy synonim dla prostolinijna = ostrojęzyczna