Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat

Pokaż wątki Pokaż posty

Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat

Kasia_24 13:17, 31 sie 2021

Dołączył: 10 sie 2020
Posty: 15
Gardenarium napisał(a)


Moim zdaniem miskant rozrośnie się do tego stopnia, że uwali się na berberysy i je zabije ciężarem oraz ciemnością jaka powstanie.
Trzeba poprzesuwać rośliny ale na tym zdjęciu nie umiem tego zrobić, gdyż musiałabyś zrobić plan z góry (rzut z góry). Nie wiem jakie tam są odległości. Choiny są moim zdaniem niepotrzebne za dużo bo się rozrosną jeśli to normalne choiny, czy pendula?
Brzoza na samym brzagu, też jej parasol w końcu wejdzie na trawnik i z kolei trawnik wyłysieje To wszystko nie tak powinno być ustawione



Masz rację, Danusiu. Nakombinowałam, nasadziłam tych roślin jak głupia i teraz nie wiem, co z tym wszystkim zrobić (już nie mówiąc o innych częściach ogrodu). Ogród jest tworzony od wakacji zeszłego roku. Wszystko robię sama, łącznie z przerzucaniem ton ziemi i wykopywaniem ton kamieni. Dodatkowo działka ma spadek, a od południowej strony jest dom sąsiada (nieco ponad metr od ogrodzenia), widoczny na zdjęciu. Na początku był ogromny zapał i radość, teraz nieco ostygłam i martwię się tym wszystkim. Zrobiłam plan rabaty z góry. Te odległości mierzone są od pnia tui. Między tujami, a choinami (choiny zwykłe, nie pendula) jest 110cm. Między choinami, a miskantami ok. 100 cm. Miskanty posadzone są co 130 cm. Doradź Danusiu, jak tę rabatę naprawić. Pozdrawiam serdecznie.
Beata36 15:16, 01 wrz 2021

Dołączył: 27 sie 2021
Posty: 114
Mam pytanie odnośnie gleby..sprawdzałam w mapkach mam klasa 6 czyli dziadostwo bez dwóch zdańbardzo podobaja mi się rabaty z trawami typu miskant i rozplenice czy jest jakaś opcja żeby dały radę na moich piaskach?jeśli komuś się to udało na równie kiepskiej ziemi będę wdzięczna za podzielenie się informacjamipozdrawiam
Gardenarium 08:15, 07 wrz 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Trawy lepiej rosną na piachu niż na glinie. Nasz ogród (Ogrodowisko) jest na VI klasie i jak widzisz wszystko wspaniale rośnie.

Jak uzdrowić i użyźnić glebę? od tego musisz zacząć i od produkcji własnego kompostu.

Polecam książkę https://www.lasksiazek.pl/pl/p/Jak-dbac-o-ogrod-marzen/1422
są tam wszystkie niezbędne wskazówki jak to zrobić i wiele innych cennych porad.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 08:28, 07 wrz 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Kasia_24 napisał(a)




Tak bym to zmieniła.



____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Beata36 21:14, 07 wrz 2021

Dołączył: 27 sie 2021
Posty: 114
Danusiu bardzo dziękuję zagłębienie w temat od kilku dni
Kasia_24 22:38, 07 wrz 2021

Dołączył: 10 sie 2020
Posty: 15
Gardenarium napisał(a)


Tak bym to zmieniła.



Dziękuję bardzo, Danusiu . W sobotę biorę się za przesadzanie roślin.
JolaZ 10:04, 12 wrz 2021

Dołączył: 10 sie 2016
Posty: 2
Beata36 napisał(a)
Mam pytanie odnośnie gleby..sprawdzałam w mapkach mam klasa 6 czyli dziadostwo bez dwóch zdańbardzo podobaja mi się rabaty z trawami typu miskant i rozplenice czy jest jakaś opcja żeby dały radę na moich piaskach?jeśli komuś się to udało na równie kiepskiej ziemi będę wdzięczna za podzielenie się informacjamipozdrawiam


Witajcie
W moim ogrodzie też jest słabiutka ziemia, doświadczenia mam małe, a ogród zakładam od zeszłego roku i dopiero kończę wszystko robić, ale niesamowicie sprawdziła mi się metoda jesiennego ściółkowania kompostem, warstwą kilka centymetrów. Warstwy u mnie mają różną grubość, w zależności gdzie ile się zmieści, z uwagi na poziom chodników. Wszystko rośnie jak głupie, jestem zaskoczona niesamowicie, ponieważ niektóre rośliny jak np. dereń, miskanty, rozplenice, żurawki, hortensje, wrzosy, azalie i wszystko inne osiągnęło po roku wielkość prawie docelową (zwłaszcza trawy i dereń cornus alba Elegantissima), a reszta wygląda bardzo dorodnie.
W pierwszym roku rozkłada się najpierw szare, niczym niemalowane kartony, żeby farba nie niszczyła mikroorganizmów, a na to dopiero kompost. Powoduje to odcięcie światła chwastom, nie rosną wcale (przy grubej warstwie kompostu) lub symbolicznie. Dość powiedzieć, że na ogrodzie 500 m2 może pieliłam ze 2 godziny wszystkie rabaty w całym sezonie. Tak więc ogromnie warto na początku włożyć w to trochę pracy i wysiłku.
Kompost potem osiada, mikroorganizmy wciągają go w głąb ziemi, dlatego np. po 10 latach nie mamy 2 metrowej góry kompostu, tylko taki sam poziom. Ziemia pod spodem staje się pulchna i zdrenowana.
Metoda jest taka sama przy każdym rodzaju gleby (piasek, glina) i każdym odczynie gleby. Sprawdza się przy każdej roślinie (kwaso lub zasadolubnej).
Do tego używam naturalnych nawozów (obornik granulowany, wióry rogowe, humus z dżdżownic kalifornijskich). W przyszłym roku zamierzam wprowadzić nawożenie z alg. Wszystko też robię sama. Wystartowałam od ziemi porośniętej chwastami do brody i z mnóstwem kamieni.
Bardziej doświadczeni ogrodnicy ode mnie twierdzą, że ogród to miejsce, które musi się wpasować w naturę, a nie nią walczyć. Odpowiedzią są naturalne składniki i mikroorganizmy, które się wspiera, a nie zabija poprzez brak balansu biologicznego gleby. Tyle z moich doświadczeń, ale może okażą się pomocne.
Trzymam kciuki i pozdrawiam
Kokesz 21:30, 13 wrz 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Koleżanka ma do schowania wyprowadzenie od domowej oczyszczalni ścieków , które przypadło prawie na środku ogrodu, patrząc z tarasu bardziej po prawej stronie.
Chciała to zamaskować roślinami ale wydaje mi się, że lepiej dać może coś ozdobnego, tylko co?
Ma ktoś coś na myśli?



____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Beata36 21:54, 13 wrz 2021

Dołączył: 27 sie 2021
Posty: 114
JolaZ napisał(a)


Witajcie
W moim ogrodzie też jest słabiutka ziemia, doświadczenia mam małe, a ogród zakładam od zeszłego roku i dopiero kończę wszystko robić, ale niesamowicie sprawdziła mi się metoda jesiennego ściółkowania kompostem, warstwą kilka centymetrów. Warstwy u mnie mają różną grubość, w zależności gdzie ile się zmieści, z uwagi na poziom chodników. Wszystko rośnie jak głupie, jestem zaskoczona niesamowicie, ponieważ niektóre rośliny jak np. dereń, miskanty, rozplenice, żurawki, hortensje, wrzosy, azalie i wszystko inne osiągnęło po roku wielkość prawie docelową (zwłaszcza trawy i dereń cornus alba Elegantissima), a reszta wygląda bardzo dorodnie.
W pierwszym roku rozkłada się najpierw szare, niczym niemalowane kartony, żeby farba nie niszczyła mikroorganizmów, a na to dopiero kompost. Powoduje to odcięcie światła chwastom, nie rosną wcale (przy grubej warstwie kompostu) lub symbolicznie. Dość powiedzieć, że na ogrodzie 500 m2 może pieliłam ze 2 godziny wszystkie rabaty w całym sezonie. Tak więc ogromnie warto na początku włożyć w to trochę pracy i wysiłku.
Kompost potem osiada, mikroorganizmy wciągają go w głąb ziemi, dlatego np. po 10 latach nie mamy 2 metrowej góry kompostu, tylko taki sam poziom. Ziemia pod spodem staje się pulchna i zdrenowana.
Metoda jest taka sama przy każdym rodzaju gleby (piasek, glina) i każdym odczynie gleby. Sprawdza się przy każdej roślinie (kwaso lub zasadolubnej).
Do tego używam naturalnych nawozów (obornik granulowany, wióry rogowe, humus z dżdżownic kalifornijskich). W przyszłym roku zamierzam wprowadzić nawożenie z alg. Wszystko też robię sama. Wystartowałam od ziemi porośniętej chwastami do brody i z mnóstwem kamieni.
Bardziej doświadczeni ogrodnicy ode mnie twierdzą, że ogród to miejsce, które musi się wpasować w naturę, a nie nią walczyć. Odpowiedzią są naturalne składniki i mikroorganizmy, które się wspiera, a nie zabija poprzez brak balansu biologicznego gleby. Tyle z moich doświadczeń, ale może okażą się pomocne.
Trzymam kciuki i pozdrawiam





Bardzo Ci dziękuję wszelkie informacje notuje i staram się stosować
Wiaan 14:59, 14 wrz 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5183
Danusiu potrzebuję porady. Tworzę rabatę i nie wiem czy w tym zaznaczonym miejscu przed tujami aureospicata dobrze będzie wyglądał niski żywopłot cisowy z odmiany hoserii.

Jak wszystko urośnie będą trzy piętra: tuje sąsiada, moje aureospicata cięte na równo i najniżej cisowa obwódka. Na razie to nie ma uroku bo tuje niskie, brakuje mi tam jasnego akcentu pomiędzy cisem a żywopłotem, a może niepotrzebnie? Może wrzucić wysokie czosnki za cisy, aby wiosną było weselej, a latem to prawa strona zrobi busz. Może cisy podsadzić soczystą hakonechloa i będzie się wylewała na żwirek i "świeciła" z daleka i tyle. Wrzucam też jaki jest plan na tą całą rabatę. Plan jest na różne pory roku ale wrzucam aktualną.



Widok z daleka jak wygląda żywopłot

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies