Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Starorzecze na górce

Starorzecze na górce

agatanowa 23:31, 23 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
jambosana napisał(a)


Z okrywowych mam The Fairy Dance, czerwona - kwitnie do przymrozków, ale łapie plamistość, więc nie polecam, Sunny Rose od Kordesa - kwitnie jeszcze po pierwszych przymrozkach, w ogóle nie choruje, cudo. Taka też jest White Rose. Z okrywowych mam też Sonnenschirm i tej nie polecam kwiat nietrwłay zaraz opada, łapie plamistość. Fajna jest Bassino taka niby dzika, ale długo kwitnie i żadna choroba się jej nie chwyta. Może Agato skorzystasz. Pozdrawiam


Beata, dziękuję, już sobie czytam o nich Do czerwonej chyba się nie przekonam, ale żółta...
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
jambosana 23:41, 23 sie 2013


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
agatanowa napisał(a)


Beata, dziękuję, już sobie czytam o nich Do czerwonej chyba się nie przekonam, ale żółta...


Okrywowe to nie królowe rabat, ale w określonych miejscach są niezastąpione. Kwitną niezmordowanie, same walczą z chwastami, choroby się ich nie imają ( no, większości odmian), błędy w przycinaniu wybaczają.
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
kachat 23:44, 23 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Agata, jakie foszysz, jakie foszysz! Ty mojego focha nie widziałaś - jak oczko puszczam, to znaczy, że to nie foch
Ja o różach wiem tyle, co wyczytałam. Ale niedługo będę The Fairy i Bonicę testować - na razie siedzą biedulki w doniczkach i czekają, aż im wreszcie gdzieś miejscówkę znajdę. Tylko gdzie, jak..??
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
agatanowa 23:45, 23 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
monteverde napisał(a)
kup sobie Agata jeszcze sito http://kompostowniki.eu/page.php?85


Ania, fajne sito, tylko szkoda, że tylko w takich kolorach
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 23:48, 23 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Luki napisał(a)
Ja mam osobiście tą wersje tańszą kompostownika i to jeszcze mniejszy bo 600 litrowy. Dla mnie wystarczający, wiosną nie był pełny a przesiałem 5 worków kompostu. Problemem jest jedynie wybieranie materiału przez małą klapke z dołu. Zdenerwowałem się i zdjąłem cały kompostownik na bok, przesiałem co miałem i postawiłem na swoje miejsce Ten drugi wygląda bardziej solidnie, ale też cena robi swoje


Luki, to mi na taki mały ogródek też by 600 l wystarczył. Zwłszcza, że roślin nie mam
Tylko z tych dwuściennych porządnych to tylko 340 i 900 l mają
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Sebek 00:07, 24 sie 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
A ja się pytam po co kupować kompostownik? Nie lepiej go sprytnie ukryć za roślinami? Bo i tak kubeł musisz gdzieś schować.....Po za tym to sito....Ja przesiewam przez czarną, plastikową skrzynkę (warzywa w takich sprzedają czasem) i jest drobniuteńki...Za 125 złotych to kupisz kilkanaście worków próchnicy odkwaszonej Nie gniewaj się Agatko za te "sugestie", ale szkoda Twoich pieniędzy.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Richie 00:30, 24 sie 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Przychylam się do sugesti Sebka bo sam korzystam z plastikowej skrzynki w kratkę i zdaje to egzamin.
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
agatanowa 01:31, 24 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Sebek napisał(a)
A ja się pytam po co kupować kompostownik? Nie lepiej go sprytnie ukryć za roślinami? Bo i tak kubeł musisz gdzieś schować.....Po za tym to sito....Ja przesiewam przez czarną, plastikową skrzynkę (warzywa w takich sprzedają czasem) i jest drobniuteńki...Za 125 złotych to kupisz kilkanaście worków próchnicy odkwaszonej Nie gniewaj się Agatko za te "sugestie", ale szkoda Twoich pieniędzy.


Richie, Sebek, czarna skrzynka świetny pomysł, o takie rozwiązanie mi chodziło! bo i tak zastanawiałam się nad opcją tańszą niż to sito (stąd był mój żart, że fajne, tylko kolor mi nie odpowiada ), ale kompostownik rozwalony to niebardzo, bo miałabym raczej problem z tym sprytnym ukrywaniem za roślinami, bo niby za jakimi roślinami ja mam go ukryć? poza tym na "rozwalony" kompostownik potrzeba miejsca, wolę go w ramkach zamknąć, a roślinne długo rosną, a żadnych w zasadzie nie mam...hmmm.... choć może liguster... hmmm, ale czy on przytrzyma ten kompost
gałązki ze strzyżenia wprost do kompostownika by leciały, coż za optymalizacja!
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 01:53, 24 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
tylko podbierać z dna trudno
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Katkak 08:34, 24 sie 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Cześć Agatka, czas na rewizytę Domek macie naprawdę cudny. Fajnie, że trafiłaś na Ogrodowisko w momencie gdy Twój ogród jest jeszcze w fazie tworzenia. Te słoneczniki cudne, robią taki sielski nastrój. I taras masz taki śliczny i duuuży, bomba. A twoja córcia jest niewiele młodsza od mojego synulka Filipka, ma 4lata Ja natomiast, podobnie tak jak Ty mam 34 Mam do Ciebie sentyment, bo odwiedziłaś mnie jako pierwsza i jeśli pozwolisz chętnie będę zaglądać
Pozdrowionka
Kaśka
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies