Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kubusiowo II

Kubusiowo II

kaisog1 22:18, 13 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Przepraszam Was za to nierozgarnięcie ale jakaś "wypluta" jestem po prostu.
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
an_tre 22:19, 13 sty 2014


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
kaisog1 napisał(a)
Przepraszam Was za to nierozgarnięcie ale jakaś "wypluta" jestem po prostu.

bo dziś taki jakiś wypluty dzień
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Bogdzia 22:29, 14 sty 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
an_tre napisał(a)

bo dziś taki jakiś wypluty dzień


Ja też mam taki dzień dzisiaj.Pozdrawiam Gosiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
ewa004 22:31, 14 sty 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Ja juz od kilku dni jestem wypluta
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Nikita 18:57, 15 sty 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Wpadłam Gosiu zobaczyć co słychać…jak tam wtorkowa wizyta u dentysty…biedny ten twój Kubuś - taki stres i tyle bólu….mam nadzieję, że już jest wszystko OK. Pozdrawiam i ucałuj Kubusia od cioci Nikity.
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
kaisog1 20:52, 15 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Dziewczyny.....

...więc tak, we wtorek nie było usuwania bo lekarz chciała, żeby zrobił to chirurg ale doktor, która ratowała Kubę w tym bólu i zapaleniu powiedziała, że zdecyduje się usunąc tego zęba. także zab usuwalismy dzisiaj.... i to była najgorsza wizyta w moim i Kuby życiu...... były łzy, przeraźliwy strach w oczach, ogólnie to było cos koszmarnego!
NIGDY, PRZENIGDY nie dopuszczę do tego, żeby moje dziecko przeżywało cos takiego jeszcze raz.....

Pytałam go potem czy go bolało, powiedział, że nie ale sie strasznie wysraszył. Podejrzewam, że tego wszystkiego było już za dużo i dlatego taka okropna ta wizyta była.

Teraz mamy (chyba, liczę przynajmniej na to) spokój do 4 lutego, bo tak wyznaczono nam kolejna wizytę....
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
malgorzata_s... 21:01, 15 sty 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Biedny Kubuś Dla dzieci to straszny stres każdy zabieg Gosiu. Kubuś jest teraz w wieku najgorszym na takie przeżycia Za duży aby nie rozumieć co się dzieje a za mały aby naprawdę rozumieć że to konieczne. Wiem co mówię bo obserwuję to w pracy. Pięciolatki najgorzej przeżywają szczepienie. Bidule mają taki strach w oczach że tragedia. Nie bardzo da się im wytłumaczyć. Nawet jak kiwają z uśmiechem głową to potem zdarza się że kopią , plują a krzyczą niesamowicie. Po wszystkim są zdziwione że nie bolało i troszkę się wstydzą. Taki wiek Życzę wam już spokoju
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Mala_Mi 21:14, 15 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Jak byłam w wieku Kuby..to bolał mnie ząb.. u dentysty .. było rwanie... bo mleczaków nikt nie leczył.. znieczulenia też nikt nie stosował.. Okazało się, że Pani mi wydarła zdrowego zęba.. a chory wypadł sam, jak mama kupiła na pociechę kawałek tortu.... I tym sposobem w jedno popołudnie 2 zęby poszły dla myszki
Przeżyłam
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
malkul 21:17, 15 sty 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
my też rwalismy synkowi dwa zęby na raz i to był koszmar myslałam że serce mi peknie
mimo że był troszkę ogłupiony by najpierw dostał coś jak głupi jaś a zabieg był pod "podtlenkiem azotu".
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
monitka 21:25, 15 sty 2014


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Biedny Kubuś Dla dzieci to straszny stres każdy zabieg Gosiu. Kubuś jest teraz w wieku najgorszym na takie przeżycia Za duży aby nie rozumieć co się dzieje a za mały aby naprawdę rozumieć że to konieczne. Wiem co mówię bo obserwuję to w pracy. Pięciolatki najgorzej przeżywają szczepienie. Bidule mają taki strach w oczach że tragedia. Nie bardzo da się im wytłumaczyć. Nawet jak kiwają z uśmiechem głową to potem zdarza się że kopią , plują a krzyczą niesamowicie. Po wszystkim są zdziwione że nie bolało i troszkę się wstydzą. Taki wiek Życzę wam już spokoju


Małgosiu nie strasz...mamy zaległe szczepienie z moją młodą i nijak nie mogę jej wytłumaczyć że to konieczne. Nie pomagają ani prośby ani groźby. Już sobie wyobrażam te dantejskie sceny w gabinecie...

Gosiu u Was jak się coś dzieje to z przytupem...Mam nadzieję że już będzie dobrze i Kuba szybko zapomni a co najważniejsze nie będzie miał traumy...
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies