Ale złote słoneczka, wcale się nie dziwę, ze je wstawiłeś, bo spacer przy -7 to chyba szybki był

Zbyszku u mnie Zima znowu sypie sniegiem juz bialo wszedzie
Wczoraj bylo tak cieplo jak wiosna prawie latem no ale co zrobic
pozdrawiam

Zbyszku nie wiem czy czytałeś u mnie, ale Kindzia i Bogdzia od lat stosują obornik w granulkach i sobie chwalą. Nie rozcieńcza się go - używa się suchego pod roślinki.Ja używałam pierwszy raz w tamtym roku i tez rezultaty były widoczne. Chyba warto

Pozdrawiam.

zbigniew_gazda napisał(a)

Ale trochę optymizmu też się nam należy:

a już myślałam, że u ciebie zakwitły, a to ty dajesz na trochę optymizmu
dzia i pozdrawiam

Irenko odpisuję ale to już dzisiaj. Pogoda wymarzona i o 6 było zero stopni. Ciekawi mnie na ile rozrastają się botaniczne bo to będzie ich drugi sezon.

Jagódko u nas jeszcze 10 cm śniegu ale pogoda jw.

Kasiu czytałem ale one pisały o sadzeniu roślinek w doniczkach. Teraz już wiem że pod które już sobie rosną na rabacie też się sypie granulki. Bardzo dziękuję.

Aniu to zeszłoroczne kwiatuszki. Przed tym ochłodzeniem widać było listki. Teraz ziemia zamarznięta i niech jeszcze trochę poczekają. Pozdrawiam.

Byłam czytałam oglądałam.. i wpisu nie zostawiłam... już się gubię na forum.... za krótkie nóżki mam

Zbyszek dzięki za szczegołowe informacje na temat piwonii.
Zdjęcie z bałwankiem super! To jest pierwszy bałwanek ktorego widzę tej zimy w dodatku wystrojony w przepiękny uśmiech

Zbyszku balwan super zapomnialam ostatnio pochwalic
No i ten wierszyk Ty to jestes zdolny ze ho ho
Na jutro przwidziana u nas sniezyca zobaczymy jak bedzie naprawde
pozdrawiam

zbigniew_gazda napisał(a)

Jolu, Haniu, Sebku- ratujcie jak możecie
Chcę długo być na Ogrodowisku przecie.
Gorąco mi się robi, woda ze mnie kapie
Są takie chwile że już tchu nie łapię.

I choć domownicy dzielnie pomagają
Oczy i nosek ciągle poprawiają.
Czy mnie jeszcze ujrzy Karolinka mała
Tak bardzo proszę aby przyjechała.

Wasz bałwanek.

ładny wierszyk o bałwankowych kłopotach pozdrawiam serdecznie, a co teraz Krysia wyczarowuje igłą i nitką?

Aniu dzięki za odwiedziny. Też nie wyrabiam. U wszystkich tyle wiadomości że szok. A oczka trza oszczędzać bo trawy na rabatach nie będę widział.

Marto nie ma sprawy. Bałwanek jeszcze zipie ale zaczyna się przechylać i dni ma policzone.

Na takie kwiatuchy czekamy.