Miałam u nich kupować, bo oferta przebogata, sklep duży, więc sądziłam, że to wynik tego, że dbaja o klientów, więc interes się kręci
Dzięki za ostrzeżenie, kachat

Witam. Powojnik tangucki poradzi sobie sam, nie potrzebuje podwiązywania. Pnie się po pniach i po gałęziach. U mnie rósł też pod starą czereśnią. Fajnie potem wyglądały czerwone czereśnie i żółte dzwonki. Jeśli nie będzie gdzieś pasował lub był zbyt ekspansywny wystarczy jesienią ściągnąć pędy z drzewa i przyciąć na wysokość 30 - 40 cm. Zdobią go też przekwitnięte kwiatostany. Nie rozsiewa się, "nie rozchodzi". Jak dla mnie jedna z ładniejszych botanicznych odmian powojników, które posiadam.

Dziewczyny, zdjęcia zaraz będą Jak zwykle niewiele na nich widać, ale może coś się uda zdziałać.

Paniprzyroda, super ten powojnik, poczytałam sobie już o nim Na sośnie mógłby fajnie wyglądać, te żółte kwiatuszki cudne są

Agata, ja kupowałam w tamtym sklepie internetowym dużo w zeszłym i tym roku, i niestety więcej nie kupię. Jak pisałam, funkie mają w porządku, zdrowe i ładne, ale inne byliny... Malutkie. Do tego porażka z hortensjami... I jeszcze mi nic nie odpisali..

Agata, mój potwór. Uparcie dąży do opanowania domu i wdarcia się na dach (przepuszcza m.in. desant z powietrza, próbuje się zwiesić z rosnącej koło domu sosny..):

kachat napisał(a)

Agata, mój potwór. Uparcie dąży do opanowania domu i wdarcia się na dach (przepuszcza m.in. desant z powietrza, próbuje się zwiesić z rosnącej koło domu sosny..):

a to jest odmiana murorum? nie wiesz?

A to rabata okamyczkowana (jeszcze pewnie zmienię kształty, nie podobają mi się).



A tu lepiej widoczne co gdzie itd. Sorry za ten "artyzm" a la Picasso, ale w tym programie graficznym tylko na tyle mnie stać Zielone linie to granice rabat, białe i szare to ścieżki. Czerwone to hamak w przyszłym kąciku wypoczynkowym.



I z innych stron (rosliny stoją bo bylam w czasie dumania i projektowania, nie zwracajcie na nie uwagi ):



(z tą rabatą też mam problem, myślałam aby tu na rogu odciąć kawałek trawnika i coś posadzić, a na zielonej wstążce co by została po odcięciu ułożyć płaskie kamienie co pół metra i zrobić ścieżkę w trawie):




Na tych rabatach chciałabym posadzić róże The Fairy i Bonica, które mam po 3 (zawsze mogę dokupić więcej) oraz trawy i roślinki kwitnące latem w rodzaju szałwi. Przy bliższej sośnie, tej z lewej przy kąciku wypoczynkowym, muszę posadzić coś wyższego aby trochę zasłonić kącik. Chciałam tam dać jałowce wyższe albo jakąś tuję czy coś innego wyższego plus kilka róż Bonica. Do dyspozycji mam jeszcze tawuły, trzmieliny, jałowca płożącego Blue coś tam. Na pewno muszę tam wcisnąć róże, a reszta to się mogę dopasować

Błagam pomocy!

Agatka, ten winobluszcz ma przylgi, więc chyba tak Po wszystkim się pnie, nic go nie powstrzyma

ładnie posadzona konewka

Dzięki, z niej jestem najbardziej dumna

Kacha, nie wiem, czy dobrze widzę, ale rabaty iscieżki między nimi mają łącznie mieć układ wachlarza?

Tam, gdzie konewka będzie trawa?