Jeśli dziś nie spadnie u ciebie deszcz to dziś to zrób, raz wystarczy jeśli zrobisz oprysk dokładnie nie omijając fragmentów trawnika. Ale to będzie widać, bo jak ominiesz to koniczyna będzie się miała dobrze. A jak orpsykana to będzie się zwijała i z dnia na dzień - nawet nie zauważysz kiedy - ZNIKNIE!

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Tam, gdzie rodzą się ogrody (gleba w ogrodzie)

Waldku a powiedz czy zdarza Ci się stosować herbicydy? Jak dbasz o swój trawnik? w sensie jak odchwaszczasz?

Na wszelkie chwasty dwuliścienne na trawniku, szczególnie bluszczyk i przetaczniki najlepszy jest herbicyd z substancją czynną Triklopyr.

Witam wszystkich na forum. To mój pierwszy wpis na forum więc proszę o wyrozumiałość. Trawę posiałem 10 września a wraz z nią powychodziły chwasty proszę mi pomóc w identyfikacji jakie to chwasty i jak z nimi walczyć. Poniżej załączam zdjęcia

Trawnik jest za młody na inne sposoby, walcz ręcznie, podważaj, podcinaj i wyrywaj.
Chwasty jednoroczne jeśli się nie wysieją - znikną, perz nie znosi koszenia, więc też wyginie, najgorzej ze skrzypem, teraz wszystko wyrywaj.

Witam dziękuje za szybką odpowiedź. Domniemywam ze na pierwszym zdjęciu jest tak zwany perz i jest w miarę nie szkodliwy bo wyginie wcześniej czy później po koszeniu czy raczej powalczyć z nim i go powyrywać w miarę możliwości. A na drugim zdjęciu jest ten nieszczęsny skrzyp i on jest najgorszy, dobrze że jest go najmniej to jutro powalczę z nim. A co znajduje się na pozostałych zdjęciach? To są te jednoroczne i wyginą od częstego koszenia? Pozdrawiam

W kwestii pryskania chemią - czy teraz jeszcze ma taki oprysk sens?
Mam dużo babek i mleczy, czy bofix byłby odpowiedni?

Czy jeszcze można opryskać trawę od wielolistnych?

gardney napisał(a)

Waldku a powiedz czy zdarza Ci się stosować herbicydy? Jak dbasz o swój trawnik? w sensie jak odchwaszczasz?

Magdo.
Od sześciu lat nie stosuję nawozów sztucznych ani tym bardziej herbicydów. Zasada ta dotyczy wszystkich roślin a nie tylko trawy. Trawnik jest tyle wart ile wcześniej przygotowana do jego założenia gleba. Moja trawa posiana była na próchnicy utworzonej z przekompostowanego obornika z dodatkiem dużej ilości kompostu. Wcześniej metr po metrze i sztych po sztychu wybierałem ręcznie wszystkie możliwe do usunięcia chwasty. Przy siewie starałem się zachować wszystkie parametry aby otrzymać w miarę jak najgęstszą darń z równoczesnym dostępem powietrza do korzeni. Te wszystkie czynności plus odpowiednie systematyczne koszenie doprowadziły do sporadycznego pojawiania się chwastów w trawniku które traktuję tak jak to opisała powyżej Danusia. ,,Walcz ręcznie, podważaj, podcinaj i wyrywaj".

Da się ręcznie usunąć bluszczyk? Jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić, choć pewnie, jak kto dysponuje całą masą wolnego czasu, to się da.... Też bym tak chciała, nie stosować chemii, ale chyba muszę poczekać, aż dzieci dorosną