Ha, ha, Violu działaj. Ja za chwilę też idę do ogrodu.

Przypomniała mi się zostawiona wiadomość przez naszego synka, jak miał 9 lat. My pojechaliśmy po zakupy, on został w domu, miał nie wychodzić i nikomu nie otwierać. Po powrocie w drzwiach była kartka: jestem u babci, klucze są w doniczce obok garażu

(w sam raz wiadomość dla złodzieja )
Tak więc idę do ogrodu, też